głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ajkaa

moje  podpisz albo usuń. teksty napisana dodał komentarz: moje, podpisz albo usuń. do wpisu 19 marca 2015
 Nieuchwytna jak woda w oczach głębia oceanu  znałaś klasykę rapu nie słuchałaś go dla szpanu.

historiazmojegozycia dodano: 19 marca 2015

"Nieuchwytna jak woda w oczach głębia oceanu, znałaś klasykę rapu nie słuchałaś go dla szpanu."

 Znikam w Tobie  gdy mnie wzywa szary dzień   chcę Cię mieć na własność  gdy to Ty masz mnie.  Kocham Cię jaką jesteś  nie jaką chcę Cię mieć   bo to  jaką jesteś  taką chcę Cię mieć.  ♥

historiazmojegozycia dodano: 18 marca 2015

"Znikam w Tobie, gdy mnie wzywa szary dzień, chcę Cię mieć na własność, gdy to Ty masz mnie. Kocham Cię jaką jesteś, nie jaką chcę Cię mieć, bo to, jaką jesteś, taką chcę Cię mieć." ♥

Zastanawiasz się co sprawia  że świat zadaję ci tyle bólu  dlaczego uśmiech tak nagle znikł Ci z twarzy  przecież było już dobrze. Śmiałaś się  bo miałaś na to ochotę  nie dlatego  że ludzie od ciebie tego wymagali. Zaczynałaś widzieć tu sens  znalazłaś swoje miejsce przy nim  ale smutek i tak powrócił. Patrzysz na niego  siedzącego koło Ciebie i zastanawiasz się  dlaczego jest szczęśliwy. I próbujesz odnaleźć w sobie tę radość  wykrzywiasz usta do góry  wyglądasz już lepiej  ale po chwili uśmiech znika  bo nie masz na to sił  nie masz sił na nic. Przyznaj się  nie radzisz sobie  chociaż powtarzasz sobie i jemu  że tak jest. Próbujesz wmówić sobie coś  żeby poczuć się lepiej. I czasem masz dobre dni  a czasem złe. A dzisiaj masz ten zły  bo na nic nie masz ochoty  nie chcesz z nikim rozmawiać  nie wiesz co masz powiedzieć. Jedyne na co chcesz to wskoczyć do rzeki przed Tobą  bo życie Cię męczy  choć masz dopiero 19 lat.    nutlla

nutlla dodano: 18 marca 2015

Zastanawiasz się co sprawia, że świat zadaję ci tyle bólu, dlaczego uśmiech tak nagle znikł Ci z twarzy, przecież było już dobrze. Śmiałaś się, bo miałaś na to ochotę, nie dlatego, że ludzie od ciebie tego wymagali. Zaczynałaś widzieć tu sens, znalazłaś swoje miejsce przy nim, ale smutek i tak powrócił. Patrzysz na niego, siedzącego koło Ciebie i zastanawiasz się, dlaczego jest szczęśliwy. I próbujesz odnaleźć w sobie tę radość, wykrzywiasz usta do góry, wyglądasz już lepiej, ale po chwili uśmiech znika, bo nie masz na to sił, nie masz sił na nic. Przyznaj się, nie radzisz sobie, chociaż powtarzasz sobie i jemu, że tak jest. Próbujesz wmówić sobie coś, żeby poczuć się lepiej. I czasem masz dobre dni, a czasem złe. A dzisiaj masz ten zły, bo na nic nie masz ochoty, nie chcesz z nikim rozmawiać, nie wiesz co masz powiedzieć. Jedyne na co chcesz to wskoczyć do rzeki przed Tobą, bo życie Cię męczy, choć masz dopiero 19 lat. // nutlla

Są jednak takie poranki  że budzisz się i przestajesz  wierzyć  że gdziekolwiek na świecie jest pięknie.  Albo że on w ogóle istnieje  że jest jeszcze coś poza  tym jednym pokojem  gdzie trzymasz smutek w  sobie.

ameetu dodano: 18 marca 2015

Są jednak takie poranki, że budzisz się i przestajesz wierzyć, że gdziekolwiek na świecie jest pięknie. Albo że on w ogóle istnieje, że jest jeszcze coś poza tym jednym pokojem, gdzie trzymasz smutek w sobie.

Są jednak takie poranki  że budzisz się i przestajesz  wierzyć  że gdziekolwiek na świecie jest pięknie.  Albo że on w ogóle istnieje  że jest jeszcze coś poza  tym jednym pokojem  gdzie trzymasz smutek w  sobie.

ameetu dodano: 18 marca 2015

Są jednak takie poranki, że budzisz się i przestajesz wierzyć, że gdziekolwiek na świecie jest pięknie. Albo że on w ogóle istnieje, że jest jeszcze coś poza tym jednym pokojem, gdzie trzymasz smutek w sobie.

Po jakimś czasie spotykasz go i dociera do ciebie jak bardzo byłaś głupia  jak naiwnie wierzyłaś w niemożliwe  jak wiele musiałaś poświęcić by być tylko zauważoną. Widzisz go i uświadamiasz sobie jak wielkim błędem było go kochać  jak wiele przez to straciłaś i kim się stałaś. Rozmawiasz z nim i już wiesz  że się nie zmienił  że to nadal ten sam dzieciak  tylko o kilka lat starszy. Patrzysz mu w oczy i nie dostrzegasz w nich nic wartościowego  nic co mogłoby być warte uwagi  nic czym mógłby ci zaimponować. Uśmiechasz się  ale już wiesz  że jest inaczej. Serce nie wariuje na jego obecność  nogi nie uginają się  kiedy w powietrzu wyczuwalny jest jego zapach. Podajesz mu rękę i żegnasz się  i nie myślisz  kiedy znów będzie ci dane go spotkać  już nie czekasz na niego w tramwaju  nie wypatrujesz zza szyby autobusu jego sylwetki na ulicy  już nie chcesz. Było  minęło.   yezoo

yezoo dodano: 17 marca 2015

Po jakimś czasie spotykasz go i dociera do ciebie jak bardzo byłaś głupia, jak naiwnie wierzyłaś w niemożliwe, jak wiele musiałaś poświęcić by być tylko zauważoną. Widzisz go i uświadamiasz sobie jak wielkim błędem było go kochać, jak wiele przez to straciłaś i kim się stałaś. Rozmawiasz z nim i już wiesz, że się nie zmienił, że to nadal ten sam dzieciak, tylko o kilka lat starszy. Patrzysz mu w oczy i nie dostrzegasz w nich nic wartościowego, nic co mogłoby być warte uwagi, nic czym mógłby ci zaimponować. Uśmiechasz się, ale już wiesz, że jest inaczej. Serce nie wariuje na jego obecność, nogi nie uginają się, kiedy w powietrzu wyczuwalny jest jego zapach. Podajesz mu rękę i żegnasz się, i nie myślisz, kiedy znów będzie ci dane go spotkać, już nie czekasz na niego w tramwaju, nie wypatrujesz zza szyby autobusu jego sylwetki na ulicy, już nie chcesz. Było, minęło. [ yezoo ]

Łatwo było Cię pokochać. Wystarczyło zajrzeć w Twoje oczy  upić się Twoim uśmiechem  a serce ochoczo wyrywało się ku Twojej osobie. Ono zobaczyło w Tobie swoje schronienie  od samego początku wiedziało  że potrzebuje tylko Ciebie  nikogo więcej. Jednak nie tak łatwo było Cię kochać. Nie wtedy kiedy znikałeś  kiedy wymykałeś się żeby za chwilę znów wrócić. Sprzeczne sygnały  milczenie  nieobecność. Nigdy nie było mi łatwo. Od początku byłeś tą cholerną zagadką  którą chciałam rozwiązać  byłeś tajemnicą  którą chciałam poznać i zachować tylko dla siebie. Ale Ty ciągle mi to uniemożliwiałeś  wbijałeś noże w moje serce i robiłeś wszystko aby uświadomić mi  że moja miłość wcale nie jest ważna. Od pierwszej chwili byłeś najtrudniejszym człowiekiem jakiego poznałam i może dlatego pokochałam właśnie Ciebie. Nie ma drugiej osoby takiej jak Ty  już nigdy nie będzie i mimo wszystkich tych trudności już zawsze będę kochać tylko Ciebie.   napisana

napisana dodano: 17 marca 2015

Łatwo było Cię pokochać. Wystarczyło zajrzeć w Twoje oczy, upić się Twoim uśmiechem, a serce ochoczo wyrywało się ku Twojej osobie. Ono zobaczyło w Tobie swoje schronienie, od samego początku wiedziało, że potrzebuje tylko Ciebie, nikogo więcej. Jednak nie tak łatwo było Cię kochać. Nie wtedy kiedy znikałeś, kiedy wymykałeś się żeby za chwilę znów wrócić. Sprzeczne sygnały, milczenie, nieobecność. Nigdy nie było mi łatwo. Od początku byłeś tą cholerną zagadką, którą chciałam rozwiązać, byłeś tajemnicą, którą chciałam poznać i zachować tylko dla siebie. Ale Ty ciągle mi to uniemożliwiałeś, wbijałeś noże w moje serce i robiłeś wszystko aby uświadomić mi, że moja miłość wcale nie jest ważna. Od pierwszej chwili byłeś najtrudniejszym człowiekiem jakiego poznałam i może dlatego pokochałam właśnie Ciebie. Nie ma drugiej osoby takiej jak Ty, już nigdy nie będzie i mimo wszystkich tych trudności już zawsze będę kochać tylko Ciebie. / napisana

Leżę skulona na łóżku  nie mogę zasnąć  słucham muzyki mając nadzieję  że głos z słuchawek przyniesie mi spokój  którego od dawna brakuje moim oczom  bo w ostatnim czasie za dużo płaczą. Czuję się okropnie  jest mi smutno i nie wiem co ze sobą zrobić. A przecież powinnam być szczęśliwa  powinnam skakać z radości  płakać ze śmiechu  spróbować dotknąć gwiazd . W końcu mam jego i powinien nosić moja definicje szczęścia. Jednak zamiast tego wszystkiego płaczę z bólu  mam ochotę skoczyć w wysokiego budynku. Mam dość  tak bardzo mam dość. Chcę odzyskać to utracone szczęście które lubiło moje towarzystwo  chcę odzyskać dawną siebie. Nie chcę dłużej beczynnie leżeć na łóżku i czuć jak ulatuje ze mnie życie  jak świat wiruje wokół mnie. Nie chcę stać z boku   chcę wirować razem z nim.    nutlla

nutlla dodano: 16 marca 2015

Leżę skulona na łóżku, nie mogę zasnąć, słucham muzyki mając nadzieję, że głos z słuchawek przyniesie mi spokój, którego od dawna brakuje moim oczom, bo w ostatnim czasie za dużo płaczą. Czuję się okropnie, jest mi smutno i nie wiem co ze sobą zrobić. A przecież powinnam być szczęśliwa, powinnam skakać z radości, płakać ze śmiechu, spróbować dotknąć gwiazd . W końcu mam jego i powinien nosić moja definicje szczęścia. Jednak zamiast tego wszystkiego płaczę z bólu, mam ochotę skoczyć w wysokiego budynku. Mam dość, tak bardzo mam dość. Chcę odzyskać to utracone szczęście które lubiło moje towarzystwo, chcę odzyskać dawną siebie. Nie chcę dłużej beczynnie leżeć na łóżku i czuć jak ulatuje ze mnie życie, jak świat wiruje wokół mnie. Nie chcę stać z boku, chcę wirować razem z nim. // nutlla

Coraz częściej mam wrażenie  że nie pasuję do tego świata. Stoję w miejscu  nie robię nic ze swoim życiem  podczas gdy inni dookoła mnie uczą się by dobrze zdać maturę  planują studia  w weekendy czerpią z życia to co najlepsze  podczas gdy ja cierpię na brak optymizmu. Nie widzę dla siebie miejsca w tym świecie  próbuje wyobrazić sobie mnie za kilka lat  ale nie umiem. Jakbym nie miała istnieć  nie wiem czy teraz jeszcze żyję  niby oddycham  jem  piję  uśmiecham się  robię to co inni  funkcjonuję. Ale to  że serce bije nie oznacza  że jest się żywym. Tak samo nie oznacza  że jest się szczęśliwym  gdy kąciki ust uniesione są ku górze lub gdy mówi się 'u mnie jest okej '. Można robić te rzeczy i wiele innych  ale czuć się jak tonący wrak  który tylko czeka aż dobije dna  któremu nie da się juz pomóc.    nutlla

nutlla dodano: 16 marca 2015

Coraz częściej mam wrażenie, że nie pasuję do tego świata. Stoję w miejscu, nie robię nic ze swoim życiem, podczas gdy inni dookoła mnie uczą się by dobrze zdać maturę, planują studia, w weekendy czerpią z życia to co najlepsze, podczas gdy ja cierpię na brak optymizmu. Nie widzę dla siebie miejsca w tym świecie, próbuje wyobrazić sobie mnie za kilka lat, ale nie umiem. Jakbym nie miała istnieć, nie wiem czy teraz jeszcze żyję, niby oddycham, jem, piję, uśmiecham się, robię to co inni, funkcjonuję. Ale to, że serce bije nie oznacza, że jest się żywym. Tak samo nie oznacza, że jest się szczęśliwym, gdy kąciki ust uniesione są ku górze lub gdy mówi się 'u mnie jest okej '. Można robić te rzeczy i wiele innych, ale czuć się jak tonący wrak, który tylko czeka aż dobije dna, któremu nie da się juz pomóc. // nutlla

  Oszukuj się oszukuj  taki już los człowieka.  Porwie Cie świat bez reszty  porwie Cie tak jak rzeka.  Nikt nie chce tu narzekać  nikt nie chce szczęścia zgubić   podążaj w stronę światła by z życiem targu ubić

historiazmojegozycia dodano: 15 marca 2015

" Oszukuj się oszukuj, taki już los człowieka. Porwie Cie świat bez reszty, porwie Cie tak jak rzeka. Nikt nie chce tu narzekać, nikt nie chce szczęścia zgubić, podążaj w stronę światła by z życiem targu ubić "

 Wiesz? Chcę wiedzieć jak całujesz bo dostaję świra.  Kiedy tak patrzysz  czas zatrzymał się.  A może chciałem żeby się zatrzymał  wiesz?.

historiazmojegozycia dodano: 15 marca 2015

"Wiesz? Chcę wiedzieć jak całujesz bo dostaję świra. Kiedy tak patrzysz, czas zatrzymał się. A może chciałem żeby się zatrzymał, wiesz?."

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć