|
To nie tak, że masz być bo innych nie ma. To inni odpadają, bo masz być Ty.
|
|
|
Samo to, że on istnieje... doprowadza mnie do szału.
|
|
|
Uśmiechnął się do mnie, burząc w ten sposób wewnętrzny mur jaki wzniosłam, żeby się obronić przed zakochaniem się w nim po uszy.
|
|
|
Od weekendu do weekendu. Z ramion Twoich, tylko w Twoje.
|
|
|
Gdy jesteśmy razem, tworzy się taka niezwykła mieszanka zmysłów, coś subtelnie pięknego. Nie, my wcale nie zachowujemy się jak zakochana po uszy para, raczej jak dwoje rozpalonych uczuciem ludzi, każdy dotyk tworzy iskrę, każdy pocałunek parzy, a spojrzenie tych głębokich źrenic wyzwala tak ogromną siłę że przez dwie kolejne godziny czujemy na sobie swój wzrok.
|
|
|
Niektórzy mówiąc " Na zawsze " ... naprawdę mają to na myśli.
|
|
|
Codziennie idąc ulicą mijam te fałszywe twarze, które pomimo dwulicowości, którą znam już na pamięć to mają czelność uśmiechnąć się niby tak słodko i powiedzieć 'siema' albo 'hej'.
|
|
|
kiedyś godzinami siedzieliśmy przy rapie, teraz wolisz słuchać w łóżku jak ta suka sapie
|
|
|
to okropne - stworzyć dzieło i zrzec się autorstwa
|
|
|
gonię życie, choć mama mówiła wszystko pomału, ale w nim bywa jak z piciem, że czasem nie znam umiaru
|
|
|
ty i ja, gdzie są nasze plany na przyszłość? wczoraj miałem luz, dziś kurwa gramy o wszystko.
|
|
|
najbardziej zaufanych swoich ludzi ogranicz, mogą się okazać skurwysynami.
|
|
|
|