|
To choroba która co dzień mnie dobija, zabrała mi świat, bo pomieszała w głowie żmija.
|
|
|
zawsze gdy mówisz kocham to coś więcej niż słowa, to mocny fundament na którym można budować.
|
|
|
nie ma co się żalić ani kogokolwiek ganić trzeba iść wciąż drogą choć stopy zaczęły krwawić.
|
|
|
daj mi spokój, zostaw, puść mnie nie potrafię odpowiadać uśmiechem na uśmiech wiem ta melodia zabija serca zobaczysz, zapomnisz, czas to morderca.
|
|
|
mówię prawdę, ale zgaduję, że to obcy język dla ciebie.
|
|
|
nie warto otwierać rozdziałów, które ktoś chciał zamknąć.
|
|
|
Ludzie mówią że warto walczyć jeśli się kocha, jednakże gdyby kochało się z odwzajemnieniem nie byłaby potrzebna walka.
|
|
|
Jestes jak nałóg, jak pierdolony zawał. Przychodzisz, zabierasz wszystko, potem zostawiasz.
|
|
|
Nie zapomnę nigdy w życiu jak mówiłeś, że mnie cenisz,
i że jestem najtroskliwsza i najczulsza na tej ziemi.
|
|
|
Co prawda to prawda to było dawno,
dziś jesteśmy skłóceni jak kiedyś solidarność,
cała tamta robota dawno poszła na darmo,
ale wierze,że jeszcze można jakoś to ogarnąć.
|
|
|
W moim innym świecie jesteśmy blisko, ale tu bałem się że mi pozwolisz spieprzyć wszystko.
|
|
|
Ostatnie spojrzenie pamięta się najdłużej.
|
|
|
|