 |
Wiesz co jest dziwniejsze niż śnieg w maju? To, że nadal nie zauważyłeś, jak bardzo mi na Tobie zależy.
|
|
 |
Kochaj mnie . Niekoniecznie całym sercem, ot tak choćby skraweczkiem, malutkim, tylko kochaj...
|
|
 |
on - moja własna odmiana słodyczy
|
|
 |
Teraz, już nauczyliśmy się latać w powietrzu jak ptaki, gdy pływać pod wodą jak ryby, brakuje nam tylko jednego: nauczyć się żyć na ziemi jak ludzie.
|
|
 |
Nie stanę przecież na kamieniu i nie powiem - jestem kurewsko samotna , może ktoś mnie przytuli?
|
|
 |
Widzisz go i wiesz, że mógłby zastąpić Ci powietrze.
|
|
 |
Obiecuję zająć się zbawianiem świata. Ale to od jutra, bo dzisiaj muszę zając się sobą. Własnym sercem i uczuciami, które są równie abstrakcyjne, jak oddychanie bez udziału powietrza.
|
|
 |
Budzę się w nocy i chodzę na palcach by Cię nie zbudzić. Ciągle tylko zapominam, że śpisz setki kilometrów stąd.
|
|
 |
Mówił tak, że zapierało mi dech i nawet w milczeniu słyszałam szczęście.
|
|
 |
Potrzebuję Cię tak jak potrzebuję powietrza. Nic na to nie poradzę. To nie wybór, to konieczność.
|
|
 |
Dzisiaj uwierzyłam, że do szczęścia mi wystarczy, bym przy tobie była, byś codziennie na mnie patrzył. Niby tak zwyczajnie, ale oczy mówią wiele.
|
|
 |
Tak bardzo potrzebowała jego bliskości, że trudno było to sobie wyobrazić.
|
|
|
|