głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika aimfreelance

  uwierz  że pomimo wszystko  nigdy nie będziesz mi obojętny .

kochamciebejboszku dodano: 23 października 2013

` uwierz, że pomimo wszystko, nigdy nie będziesz mi obojętny .

  nie lubię wspominać  nie lubię tęsknić  nie lubię myśleć o tym  co było i porównywać tego z tym  co jest  a mimo wszystko robię to bardzo często  a wręcz powiedziałabym  że systematycznie .

kochamciebejboszku dodano: 23 października 2013

` nie lubię wspominać, nie lubię tęsknić, nie lubię myśleć o tym, co było i porównywać tego z tym, co jest, a mimo wszystko robię to bardzo często, a wręcz powiedziałabym, że systematycznie .

  wiedziałam  że to było za pięknie  by mogło być prawdziwe . ja i on . chyba sobie za dużo wyobrażałam . a on . ? on bawił się moimi uczuciami . byłam dla niego kolejną marionetką  przygodą w życiu .

kochamciebejboszku dodano: 23 października 2013

` wiedziałam, że to było za pięknie, by mogło być prawdziwe . ja i on . chyba sobie za dużo wyobrażałam . a on . ? on bawił się moimi uczuciami . byłam dla niego kolejną marionetką, przygodą w życiu .

  funkcjonuję . to dobre słowo na obecny stan rzeczy . chodzę  mówię i oddycham  czasami nawet się uśmiechnę .

kochamciebejboszku dodano: 23 października 2013

` funkcjonuję . to dobre słowo na obecny stan rzeczy . chodzę ,mówię i oddycham, czasami nawet się uśmiechnę .

  czasami osoba   od której niczego nie oczekujesz   staje się osobą   bez której nie możesz się obejść .

kochamciebejboszku dodano: 23 października 2013

` czasami osoba , od której niczego nie oczekujesz , staje się osobą , bez której nie możesz się obejść .

  jedyna rzecz za jaką mogłabym przeprosić to   to   że byłam naiwna i zaczęłam wierzyć .

kochamciebejboszku dodano: 23 października 2013

` jedyna rzecz za jaką mogłabym przeprosić to , to , że byłam naiwna i zaczęłam wierzyć .

kochałam go tak bardzo  moje serce tęskniło  wyrywało się w jego stronę  nie mogło znieść cierpienia i bólu  który ogarniał je każdego wieczora. siedziałam przy otwartym na oścież oknie  patrząc w oddal  jak migają lampy przy alejce w parku  wypuszczałam z siebie dym papierosowy  który miał w jakiś sposób dotrzeć do ukochanego jako znak  że tęsknię  ale wiatr wracał go z powrotem  prosto w moją twarz  przymykałam oczy  zachodziły łzami  i teraz już sama nie wiem  czy przez cierpienie czy toksczyność fajki. otwarłam je  spojrzałam jeszcze raz w oddal  po czym zaczęłam przekręcać guzik od radia  który wyszukiwał fali  byłam bliżej i dalej  tak jak ciebie  sercem coraz bliżej a ciałem coraz dalej  kręciłam nim do obrzydzenia  jakbym szukała cię pośród tej chłodnej nocy.   pf

need_you_now dodano: 20 października 2013

kochałam go tak bardzo, moje serce tęskniło, wyrywało się w jego stronę, nie mogło znieść cierpienia i bólu, który ogarniał je każdego wieczora. siedziałam przy otwartym na oścież oknie, patrząc w oddal, jak migają lampy przy alejce w parku, wypuszczałam z siebie dym papierosowy, który miał w jakiś sposób dotrzeć do ukochanego jako znak, że tęsknię, ale wiatr wracał go z powrotem, prosto w moją twarz, przymykałam oczy, zachodziły łzami, i teraz już sama nie wiem, czy przez cierpienie czy toksczyność fajki. otwarłam je, spojrzałam jeszcze raz w oddal, po czym zaczęłam przekręcać guzik od radia, który wyszukiwał fali, byłam bliżej i dalej, tak jak ciebie, sercem coraz bliżej a ciałem coraz dalej, kręciłam nim do obrzydzenia, jakbym szukała cię pośród tej chłodnej nocy. ``pf

odkąd odszedł  coś jakby pękło  coś jakbym przestała czuć  bądź coś  jakby mnie kamień przycisnął do Ziemi a serce pękło  krew rozlała się dookoła a żyły wypruły się z ciała  oczy przestały widzieć a sól sama spadała z nieba na cięte rany  na skórze. co się stało? dlaczego tak nagle? dlaczego nie zostałam uprzedzona  że mogę cierpieć  że będzie tak bolało? dlaczego nikt nie był łaskawy powiadomić mnie  że takie mogą być skutki miłości? dlaczego do jasnej cholery Cię pokochałam? przecież mogłam tego uniknąć  nie wychodzić z domu  nie pokazywać się światu  zatapiać się w pracy a wieczory spędzać na parapecie  podziwiając gwiazdy. He  po co to wszystko  po co mi miłość  po co?   pf

need_you_now dodano: 20 października 2013

odkąd odszedł, coś jakby pękło, coś jakbym przestała czuć, bądź coś, jakby mnie kamień przycisnął do Ziemi a serce pękło, krew rozlała się dookoła a żyły wypruły się z ciała, oczy przestały widzieć a sól sama spadała z nieba na cięte rany, na skórze. co się stało? dlaczego tak nagle? dlaczego nie zostałam uprzedzona, że mogę cierpieć, że będzie tak bolało? dlaczego nikt nie był łaskawy powiadomić mnie, że takie mogą być skutki miłości? dlaczego do jasnej cholery Cię pokochałam? przecież mogłam tego uniknąć, nie wychodzić z domu, nie pokazywać się światu, zatapiać się w pracy a wieczory spędzać na parapecie, podziwiając gwiazdy. He, po co to wszystko, po co mi miłość, po co? ~`pf

Cześć kochanie. Dziś zdałam sobie sprawę  że to co było między nami nigdy nie wróci  a słowo MY nie ma już kompletnego znaczenia. Zdałam sobie sprawę  że nie potrzebnie wierzyłam 'w Twój powrót'  który nie nastąpi. Wierzyłam  że to co było między nami jeszcze powróci. Teraz sprawa została jasna. Nie poznamy się po raz kolejny  i już nigdy nie będziemy mieli okazji spojrzeć sobie prosto w oczy. Nigdy nie będziemy mieli okazji posmakować swoich ust  czy mocno się do siebie przytulić. To już koniec. Koniec z wielkim znakiem zapytania. Dziś pozostało mi tylko spisać uczucia na kartkę papieru  którą zaraz potem spalę. Muszę nauczyć się  że nie potrzebnych rzeczy w sercu się nie trzyma. Nie chcę tych uczuć do Ciebie.   Wyjdź z mojego serca na stałe. Zabierz uczucia  zabierz tą miłość którą mi ofiarowałeś. Zabierz też ból  który zostawiłeś po odejściu. Nie chcę go  nie chcę trzymać Cię już w swoim małym bezbronnym serduszku. Wyjdź  odejdź. I już nie wracaj  nie rań na nowo. Proszę.   bzm  .

need_you_now dodano: 20 października 2013

Cześć kochanie. Dziś zdałam sobie sprawę, że to co było między nami nigdy nie wróci, a słowo MY nie ma już kompletnego znaczenia. Zdałam sobie sprawę, że nie potrzebnie wierzyłam 'w Twój powrót', który nie nastąpi. Wierzyłam, że to co było między nami jeszcze powróci. Teraz sprawa została jasna. Nie poznamy się po raz kolejny, i już nigdy nie będziemy mieli okazji spojrzeć sobie prosto w oczy. Nigdy nie będziemy mieli okazji posmakować swoich ust, czy mocno się do siebie przytulić. To już koniec. Koniec z wielkim znakiem zapytania. Dziś pozostało mi tylko spisać uczucia na kartkę papieru, którą zaraz potem spalę. Muszę nauczyć się, że nie potrzebnych rzeczy w sercu się nie trzyma. Nie chcę tych uczuć do Ciebie. - Wyjdź z mojego serca na stałe. Zabierz uczucia, zabierz tą miłość którą mi ofiarowałeś. Zabierz też ból, który zostawiłeś po odejściu. Nie chcę go, nie chcę trzymać Cię już w swoim małym bezbronnym serduszku. Wyjdź, odejdź. I już nie wracaj, nie rań na nowo. Proszę. ~ bzm ~.

Czy wierzycie w to  że każdy z Nas ma tylko jedną bratnią duszę  jedyną prawdziwą miłość?   H.Coben

need_you_now dodano: 18 października 2013

Czy wierzycie w to, że każdy z Nas ma tylko jedną bratnią duszę, jedyną prawdziwą miłość? | H.Coben

Nie zapominaj  że jego jedyne uczucie to orgazm.

need_you_now dodano: 18 października 2013

Nie zapominaj, że jego jedyne uczucie to orgazm.
Autor cytatu: jachcenajamaice

Skłamałabym powiedziawszy że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni kiedy jest w każdej godzinie  a takie godziny kiedy jest w każdej minucie. Ciągle zasypiam i budzę się z jego imieniem na moich ustach. Często łapie się również na tym  że wypatruje jego twarzy w ulicznym tłumie  ale wiem że to nie możliwe żebym ją w nim znalazła. Ale nie mogę się powstrzymać  to silniejsze ode mnie. Ciągle przyciskam twarz do brudnej szyby i moje oczy nadal są wilgotne kiedy 'przypadkiem' przejeżdżam obok miejsc gdzie spędzaliśmy razem czas. Najgorsze są drobiazgi  kiedy usłyszę piosenkę której słuchaliśmy  kiedy ktoś wymówi tytuł filmu o którym rozmawialiśmy. Kiedy poczuję zapach perfum  w które ubierałam się na nasze spotkania  kiedy gdzieś usłyszę jego imię. Ciągle bliskie i ukochane.  Karolina

need_you_now dodano: 18 października 2013

Skłamałabym powiedziawszy że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni kiedy jest w każdej godzinie, a takie godziny kiedy jest w każdej minucie. Ciągle zasypiam i budzę się z jego imieniem na moich ustach. Często łapie się również na tym, że wypatruje jego twarzy w ulicznym tłumie, ale wiem że to nie możliwe żebym ją w nim znalazła. Ale nie mogę się powstrzymać, to silniejsze ode mnie. Ciągle przyciskam twarz do brudnej szyby i moje oczy nadal są wilgotne kiedy 'przypadkiem' przejeżdżam obok miejsc gdzie spędzaliśmy razem czas. Najgorsze są drobiazgi, kiedy usłyszę piosenkę której słuchaliśmy, kiedy ktoś wymówi tytuł filmu o którym rozmawialiśmy. Kiedy poczuję zapach perfum, w które ubierałam się na nasze spotkania, kiedy gdzieś usłyszę jego imię. Ciągle bliskie i ukochane. /Karolina

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć