 |
` Dla mnie jak mówisz piszesz słowa typu 'na zawsze' albo 'nie odejdę' składasz obietnicę. Nie, to coś więcej niż obietnica. To takie jak gdyby zobowiązanie do tego, że będziesz, że już ZAWSZE BĘDZIESZ. Do końca... Że nie zostawisz mnie, bo ci się znudzę, czy znajdziesz kogoś lepszego. Piszesz takie coś to się tego u mnie masz trzymać. Proste? Proste. Dlatego zawsze myśl nad tym co piszesz i mówsz. Bo jeśli piszesz to tak po prostu i masz to gdzieś, a po pewnym czasie odchodzisz. To ranisz, i tracisz zaufanie, którego już nie odzyskasz..
|
|
 |
` Teraz nie pozostało już nic, jak tylko trwać w tym co jest i trzymać się tego do samego końca .
|
|
 |
i nie wystarczy słowo by powiedzieć jak jest teraz.
|
|
 |
może moglibyśmy być dla siebie wsparciem i mogłoby być fajnie , ale znów jesteśmy gdzieś indziej , na starcie . i chyba znów przez to mijamy się całkiem
|
|
 |
nie ma ludzi gorszych czy lepszych są tylko ci co chcą ci pomóc albo dopieprzyć
|
|
 |
najlepszy sposób , żeby zaintrygować faceta to zniknąć
|
|
 |
|
Chcesz wejść do mojego życia? Drzwi są otwarte. Chcesz wyjść? Również są otwarte. Tylko mała prośba. Nie stój w progu, bo blokujesz przejście innym.
|
|
 |
Chcesz się poddać? Właśnie teraz? Spójrz za siebie i zobacz jak daleką drogę musiałaś przejść, aby znaleźć się w tym miejscu. Pamiętasz ile walczyłaś ze sobą oraz z innymi? Ile razy płakałaś i mówiłaś sobie 'już dosyć łez, muszę dać radę'? I wtedy dawałaś, więc co się stało, że nagle chcesz się poddać? Pewnie myślisz, że nie masz już sił, ale tak naprawdę jesteś silniejsza niż na starcie. Po prostu uwierz w siebie, próbuj walczyć dalej. Jesteś młoda, ładna i zaradna. Wszystko przed Tobą, a to chwila kiedy trzeba wziąć życie we własne ręce. Pokaż tym wszystkim zawistnym ludziom, że to właśnie Ty dasz radę, że to Ty jesteś zwycięzcą. Nie możesz dać im satysfakcji i pokazać, że zrezygnowałaś. Rezygnować z marzeń to jak rezygnować z życia. A Ty musisz żyć i to całą życia pełnią, pamiętaj. / napisana
|
|
 |
Miałeś kiedyś chęć tak po prostu do mnie zadzwonić i powiedzieć, że stęskniłeś się za moim głosem? Może byłeś po paru drinkach i wybrałeś mój numer, ale przed pierwszym sygnałem się rozłączyłeś? Może przez długi czas układałeś sobie w głowie, co chcesz mi powiedzieć, ale bałeś się mojej reakcji i w rezultacie zrezygnowałeś z rozmowy? Może zabrakło Ci odwagi, aby przyznać się, że jednak Ci mnie brakuje? / napisana
|
|
 |
W końcu nadejdzie taki wieczór kiedy usiądziesz, włączysz swoją ulubioną muzykę i poczujesz się niebywale lekko. Uświadomisz sobie, że już od jakiegoś czasu nie płaczesz za nim, że tęsknota nie wypala od środka, a ból zelżał. Naprawdę nadejdzie taka chwila kiedy nabierzesz dystansu do tego uczucia i chociaż nie będziesz jeszcze w stu procentach wolna, to odczujesz sporą ulgę. I wtedy będziesz pewna, że pierwszy etap walki masz już daleko za sobą i możesz odetchnąć, bo to co najgorsze minęło. / napisana
|
|
|
|