głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika aidean

 Wróć i popatrz: Wyciąłem sobie serce   leży o tam  zobacz. Chcę abyś je wzięła  rzuciła na ziemię i rozdeptała naprawdę mocno. Proszę  zrób to. Nie myśl o tym  że zrobisz to kolejny już raz  a potem znowu znikniesz. Po prostu zrób to. To serce wciąż będzie biło tylko dla Ciebie  nie ważne czy je uderzysz  spalisz  czy zamrozisz. Możesz je pociąć na kawałki i porozrzucać w różnych częściach świata  ale zrób to. Wróć i zabij mnie kolejny raz. Bo wolę umierać codziennie  niż umrzeć raz zraniony i nigdy więcej.

maxsentymentalny dodano: 22 luty 2015

-Wróć i popatrz: Wyciąłem sobie serce - leży o tam, zobacz. Chcę abyś je wzięła, rzuciła na ziemię i rozdeptała naprawdę mocno. Proszę, zrób to. Nie myśl o tym, że zrobisz to kolejny już raz, a potem znowu znikniesz. Po prostu zrób to. To serce wciąż będzie biło tylko dla Ciebie, nie ważne czy je uderzysz, spalisz, czy zamrozisz. Możesz je pociąć na kawałki i porozrzucać w różnych częściach świata, ale zrób to. Wróć i zabij mnie kolejny raz. Bo wolę umierać codziennie, niż umrzeć raz zraniony i nigdy więcej.

Prolog: Stał samotnie patrząc w dal  otaczała go całkowita ciemność. Ciemność tak gęsta  że nie wiedział już czy naprawdę żyje  czy jego serce wciąż bije. Ale on widział  widział światło w oddali. Malutki punkcik na granicy świata. Przyglądał mu się mając wrażenie  że jest coraz bliżej. To była jedyna oznaka tego  że wciąż przebierał nogami. To światło było jego jedynym wyjściem z ciemności. Jedną jedyną opcją przetrwania. Rozpłakał się jak małe dziecko. Szlochał pamiętając o tym  co zostawił za sobą. Pamiętając ile osób musiało oddać życie  aby dotarł tak daleko. A teraz szedł całkiem sam. Nie wiedział ile minęło czasu. Nawet gdyby jego zegarek jeszcze działał  to było tak ciemno  że nie dałoby się odczytać godziny. A może minęły już dni? Tygodnie? A może lata? Co jeśli tak naprawdę już zawsze będzie szedł w stronę tego światła? Całą wieczność. Wie  co to wieczność. To tak długo jak długo będzie ją kochał  już zawsze. To światło było jego jedyną nadzieją na powrót do niej.

maxsentymentalny dodano: 22 luty 2015

Prolog: Stał samotnie patrząc w dal, otaczała go całkowita ciemność. Ciemność tak gęsta, że nie wiedział już czy naprawdę żyje, czy jego serce wciąż bije. Ale on widział, widział światło w oddali. Malutki punkcik na granicy świata. Przyglądał mu się mając wrażenie, że jest coraz bliżej. To była jedyna oznaka tego, że wciąż przebierał nogami. To światło było jego jedynym wyjściem z ciemności. Jedną jedyną opcją przetrwania. Rozpłakał się jak małe dziecko. Szlochał pamiętając o tym, co zostawił za sobą. Pamiętając ile osób musiało oddać życie, aby dotarł tak daleko. A teraz szedł całkiem sam. Nie wiedział ile minęło czasu. Nawet gdyby jego zegarek jeszcze działał, to było tak ciemno, że nie dałoby się odczytać godziny. A może minęły już dni? Tygodnie? A może lata? Co jeśli tak naprawdę już zawsze będzie szedł w stronę tego światła? Całą wieczność. Wie, co to wieczność. To tak długo jak długo będzie ją kochał, już zawsze. To światło było jego jedyną nadzieją na powrót do niej.

Przestań oszukiwać samego siebie. Nigdy się z tego nie wyleczysz   już zawsze będziesz smutnym romantykiem  który nie potrafi być szczęśliwy.

maxsentymentalny dodano: 20 luty 2015

Przestań oszukiwać samego siebie. Nigdy się z tego nie wyleczysz - już zawsze będziesz smutnym romantykiem, który nie potrafi być szczęśliwy.

Albo mam po prostu rację  jak to miało miejsce zazwyczaj w przeszłości. teksty maxsentymentalny dodał komentarz: Albo mam po prostu rację, jak to miało miejsce zazwyczaj w przeszłości. do wpisu 19 luty 2015
Tak często mówi się  że czerwień to kolor miłości. To prawda ale tym samym kolorem określana jest nienawiść. Nienawidzę siebie  chciałbym zobaczyć jak się wykrwawiam nie tylko w duszy  ale też ciałem. Zniszczenie wszystkiego nie jest trudne   robię to każdego dnia na okrągło. Kłamstwem  prawdą  miłością i nienawiścią. Nie potrafię żyć tak jak przez tysiące lat robią to ludzie. Czasami mam wrażenie  że jestem po prostu zrobiony z innej gliny. Że pewnego dnia skończę w rynsztoku. Brudny  śmierdzący  bez grosza  bez bliskich. Co jakiś czas nabieram sił na nowo  ale nigdy nie potrafię wytrwać w walce o własne dobro i przyszłość. Zapominam o planach  marzeniach i przyszłości. Pogrążam się w rozmyślaniu o niczym. Autodestrukcja   samozniszczenie. Koniec świata wewnątrz małego organizmu jakim jestem. Cały świat sobie radzi tylko nie ja. Skończę jako ostatnie zero. Bez przyszłości. Bez życia.

maxsentymentalny dodano: 18 luty 2015

Tak często mówi się, że czerwień to kolor miłości. To prawda,ale tym samym kolorem określana jest nienawiść. Nienawidzę siebie, chciałbym zobaczyć jak się wykrwawiam nie tylko w duszy, ale też ciałem. Zniszczenie wszystkiego nie jest trudne - robię to każdego dnia na okrągło. Kłamstwem, prawdą, miłością i nienawiścią. Nie potrafię żyć tak jak przez tysiące lat robią to ludzie. Czasami mam wrażenie, że jestem po prostu zrobiony z innej gliny. Że pewnego dnia skończę w rynsztoku. Brudny, śmierdzący, bez grosza, bez bliskich. Co jakiś czas nabieram sił na nowo, ale nigdy nie potrafię wytrwać w walce o własne dobro i przyszłość. Zapominam o planach, marzeniach i przyszłości. Pogrążam się w rozmyślaniu o niczym. Autodestrukcja - samozniszczenie. Koniec świata wewnątrz małego organizmu jakim jestem. Cały świat sobie radzi tylko nie ja. Skończę jako ostatnie zero. Bez przyszłości. Bez życia.

Wybaczyłem każdemu  lecz nie potrafię zapomnieć samemu sobie. Umieram wewnątrz  kawałek po kawałeczku  obumiera dusza. Uczucia zabiją   odbiorą mi serce.

maxsentymentalny dodano: 18 luty 2015

Wybaczyłem każdemu, lecz nie potrafię zapomnieć samemu sobie. Umieram wewnątrz, kawałek po kawałeczku, obumiera dusza. Uczucia zabiją - odbiorą mi serce.

 I pamiętaj  że kobiety lubią twardych facetów  ale nie twardą rękę.    tata sentymentalnego.

maxsentymentalny dodano: 13 luty 2015

"I pamiętaj, że kobiety lubią twardych facetów, ale nie twardą rękę." / tata sentymentalnego.

Chwila grozy – cichego oddechu i tajemnicy  przyćmiony stan w którym każdy ma własny świat. Przeżyte wydarzenia nie mają w tym momencie znaczenia  bo oto patrzysz na coś pięknego. Barwne obrazy przesuwają się powoli tylko po to  żeby w najmniej oczekiwanym momencie przyśpieszyć do granic możliwości. Jest środek nocy i przyglądasz się komuś  kto prawdopodobnie jest w objęciach snu. Dzieje się z nim tajemnica  którą ukazałem wcześniej. Zastanawiasz się  co też dzieje się w umyśle ukochanej osoby. Masz nadzieję  że rzeczy  które sprawiają  że uśmiecha się przez sen są związane z tobą. Podchodzisz bliżej i dostrzegasz  że zaczyna się trochę wiercić. Po chwili słyszysz swoje imię  a serce rośnie do rozmiarów futbolówki. Nie możesz się oprzeć przed dotknięciem policzka tej osoby  ale starasz się nie robić tego jak najdłużej. Zasypiasz siedząc przy łóżku. Teraz to ty zaczynasz wpadać w otchłań marzeń. Jestem pewien  że chcesz śnić o nim czy o niej. Przecież tak bardzo kochasz.

maxsentymentalny dodano: 4 luty 2015

Chwila grozy – cichego oddechu i tajemnicy, przyćmiony stan w którym każdy ma własny świat. Przeżyte wydarzenia nie mają w tym momencie znaczenia, bo oto patrzysz na coś pięknego. Barwne obrazy przesuwają się powoli tylko po to, żeby w najmniej oczekiwanym momencie przyśpieszyć do granic możliwości. Jest środek nocy i przyglądasz się komuś, kto prawdopodobnie jest w objęciach snu. Dzieje się z nim tajemnica, którą ukazałem wcześniej. Zastanawiasz się, co też dzieje się w umyśle ukochanej osoby. Masz nadzieję, że rzeczy, które sprawiają, że uśmiecha się przez sen są związane z tobą. Podchodzisz bliżej i dostrzegasz, że zaczyna się trochę wiercić. Po chwili słyszysz swoje imię, a serce rośnie do rozmiarów futbolówki. Nie możesz się oprzeć przed dotknięciem policzka tej osoby, ale starasz się nie robić tego jak najdłużej. Zasypiasz siedząc przy łóżku. Teraz to ty zaczynasz wpadać w otchłań marzeń. Jestem pewien, że chcesz śnić o nim czy o niej. Przecież tak bardzo kochasz.

A w tym wszystkim było dla mnie coś wyjątkowego. Jedzenie wspólnych kolacji i śniadań  czasami obiadu. Wspólna niedzielna msza. Oddawanie swojej bluzy i swetra  kiedy było jej zimno. Leżenie w łóżku i napawanie się bliskością. Szeptane słowa  które dawały poczucie  że jest się ważnym. Zapach   jedyny w swoim rodzaju magnetyzm  którym mogłem napawać się bez końca. Trzymanie dłoni w dłoniach. Spojrzenia i błyski w oczach   jedynych  których nigdy nie potrafiłem przejrzeć. Poczucie bycia potrzebnym. Trudne chwile  które na początku nas wzmacniały  ale były zapowiedzią końca  też były ważne. Zaplątanie ciał. Szybkie chwile uniesienia i powolne uwodzicielskie ruchy ciała. Przyglądanie się jak rozmawia ze znajomymi i sprawdzanie czy jest bezpieczna. Gotowość do oddania życia za drugą osobę. Trzymanie w ramionach. Letnie spacery. Rozgrzewanie ciała ciałem. Uśmiechy i czułe wyznania  które były jak siedzenie bardzo blisko ognia. Pamiętam wszystko  ale... zaczynam tracić szczegóły.

maxsentymentalny dodano: 4 luty 2015

A w tym wszystkim było dla mnie coś wyjątkowego. Jedzenie wspólnych kolacji i śniadań, czasami obiadu. Wspólna niedzielna msza. Oddawanie swojej bluzy i swetra, kiedy było jej zimno. Leżenie w łóżku i napawanie się bliskością. Szeptane słowa, które dawały poczucie, że jest się ważnym. Zapach - jedyny w swoim rodzaju magnetyzm, którym mogłem napawać się bez końca. Trzymanie dłoni w dłoniach. Spojrzenia i błyski w oczach - jedynych, których nigdy nie potrafiłem przejrzeć. Poczucie bycia potrzebnym. Trudne chwile, które na początku nas wzmacniały, ale były zapowiedzią końca, też były ważne. Zaplątanie ciał. Szybkie chwile uniesienia i powolne uwodzicielskie ruchy ciała. Przyglądanie się jak rozmawia ze znajomymi i sprawdzanie czy jest bezpieczna. Gotowość do oddania życia za drugą osobę. Trzymanie w ramionach. Letnie spacery. Rozgrzewanie ciała ciałem. Uśmiechy i czułe wyznania, które były jak siedzenie bardzo blisko ognia. Pamiętam wszystko, ale... zaczynam tracić szczegóły.

Nie jestem facetem  który odchodzi  kiedy robi się źle  Bywały dni  kiedy chciała  żebym ją zostawił   błagała mnie o to  ale ja nie chciałem  Przecież tak bardzo ją kochałem i ona mnie tak samo  Chciała  żebym zaznał szczęścia i nie patrzał jak umiera z bólu  Jej twarz w takich chwilach  Nawet teraz kiedy o tym pomyślę skręcam się z bólu sam  Cierpiałem razem z nią  Bo widzicie  kiedy się kogoś naprawdę kocha  to się nie odchodzi  Trwa się przy tej osobie  Wzrok mamy  kiedy powiedziałem jej  że ona nie żyje  Nie chcecie czegoś takiego zobaczyć   gwarantuję wam  Moja mama nie spodziewała się  że zobaczy jak jej syn umiera z miłości  bo jego ukochana umarła  Dziś dzień pod mymi powiekami obraz... przykładam ciepłą dłoń do jej policzka   Nigdy nie odejdę Skarbie  Musiałabyś mi powiedzieć patrząc mi prosto w oczy  że mnie nie kochasz  Znam cię bardzo dobrze   jak nikt inny  Kochasz mnie   nad życie   tak samo jak ja ciebie    Ucałowałem jej czoło delikatnie i pozwoliłem  żeby zasnęła

maxsentymentalny dodano: 4 luty 2015

Nie jestem facetem, który odchodzi, kiedy robi się źle, Bywały dni, kiedy chciała, żebym ją zostawił - błagała mnie o to, ale ja nie chciałem, Przecież tak bardzo ją kochałem i ona mnie tak samo, Chciała, żebym zaznał szczęścia i nie patrzał jak umiera z bólu, Jej twarz w takich chwilach, Nawet teraz kiedy o tym pomyślę skręcam się z bólu sam, Cierpiałem razem z nią, Bo widzicie, kiedy się kogoś naprawdę kocha, to się nie odchodzi, Trwa się przy tej osobie, Wzrok mamy, kiedy powiedziałem jej, że ona nie żyje, Nie chcecie czegoś takiego zobaczyć - gwarantuję wam, Moja mama nie spodziewała się, że zobaczy jak jej syn umiera z miłości, bo jego ukochana umarła, Dziś dzień pod mymi powiekami obraz... przykładam ciepłą dłoń do jej policzka, "Nigdy nie odejdę Skarbie, Musiałabyś mi powiedzieć patrząc mi prosto w oczy, że mnie nie kochasz, Znam cię bardzo dobrze - jak nikt inny, Kochasz mnie - nad życie - tak samo jak ja ciebie,", Ucałowałem jej czoło delikatnie i pozwoliłem, żeby zasnęła,

Mówię  że jestem teraz mądrzejszy  ale gdyby ktoś mógł cofnąć czas i zaproponowałby mi zrobienie tego  to bez wahania bym to zrobił. I nie dlatego  że żyłbym inaczej. Żyłbym w ten sam sposób i popełniłbym te same błędy  zrobiłbym wszystko identycznie  bo tylko dlatego  że jestem taki a nie inny  potrafię kochać ponad życie. Prawda jest taka  że to nie wszechświat jest za duży dla mnie  tylko moja miłość nie mieści się w jego granicach. To cała prawda o mnie.

maxsentymentalny dodano: 30 stycznia 2015

Mówię, że jestem teraz mądrzejszy, ale gdyby ktoś mógł cofnąć czas i zaproponowałby mi zrobienie tego, to bez wahania bym to zrobił. I nie dlatego, że żyłbym inaczej. Żyłbym w ten sam sposób i popełniłbym te same błędy, zrobiłbym wszystko identycznie, bo tylko dlatego, że jestem taki a nie inny, potrafię kochać ponad życie. Prawda jest taka, że to nie wszechświat jest za duży dla mnie, tylko moja miłość nie mieści się w jego granicach. To cała prawda o mnie.

Uwielbiam czytać to co piszesz  ale o tym już wiesz. teksty maxsentymentalny dodał komentarz: Uwielbiam czytać to co piszesz, ale o tym już wiesz. do wpisu 26 stycznia 2015
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć