 |
Słuchaj, ja mówię : Po pierwsze mam serce, po drugie rozumiem, po trzecie dwie ręce posiadam i ich użyć umiem. Po czwarte wiem coś za coś warte. Pięć, najważniejsze mam chęć nie siedzę i nie czekam jak chcesz to Ty siedź. Sześć, zakłamanym nie mówię 'cześć'. Raz już powiedziałam 'żegnam'. Jednak z drugiej strony siedem wybaczenie - to podstawa moich wierzeń to wszystko czyni mnie człowiekiem. Boże, nie chcę mieszać Ciebie do przyziemnych spraw, ale spraw. Po ósme, bym dla bliskich nigdy nie była oszustką. Dziewięć, moja recepta na sukces : Nic za szybko, dopracuj wszystko. Skup się, kończę jeszcze tylko po dziesiąte to nie są przykazania, to zdrowy rozsądek, dziesięć punktów dla mnie bardzo ważnych. I chuj mnie to interesuje co ci powie każdy.
|
|
 |
Czasem potrzebny jest ból, by zrozumieć pewne rzeczy. Na własnej skórze czuć, by móc naprawić swe błędy.
|
|
 |
Póki są szanuj ich, póki są na nich licz, póki są o nich myśl, póki są z nimi idź bo gdy ich zabraknie, gdy ich już nie będzie to tak jakby zniknęła gdzieś cząstka Ciebie, trzymaj z tymi którzy są, pamiętaj o tych których brak.
Ufaj tym, którzy są przy tobie cały czas.
|
|
 |
Czujesz, zbliża się najgorsze chociaż liczysz na najlepsze.
|
|
 |
W sercu mam nadzieję, co kiedyś było niemożliwe dzisiaj nie istnieje.
|
|
 |
Chciałabym móc wejść do Twoich myśli, potem wyjść i spytać co naprawdę myślisz.
|
|
 |
Jebać urojenia, nie wszystko jest do zrozumienia.
|
|
 |
To wszystko jest bez sensu, lecz nic bez znaczenia. Chcesz zrozumieć sens czegoś, co sensu nie ma ?
|
|
 |
I to wszystko pierdolić. Nie przejmować się kłopotami, żyć w szczęściu z bliskimi mi osobami.
|
|
 |
Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia nie ma jednak dna.
|
|
 |
I nigdy się nie dowiesz co tak naprawdę czuję, czym się zajmuję, czego żałuję, co robię, co szanuję i co mnie prześladuję.
|
|
 |
Poczuj bicie serca w moich myślach
|
|
|
|