 |
"Ty masz sznurówki białe,a ja czarne
rozjebię ci za to łeb, no i fajnie.."
|
|
 |
Po co hasła i wszystkie te słowa?
Lepiej w ciszy lojalności dochować.
Czy to strach, czy zawiści choroba?
Trudno się dziś we wszystkim zorientować.
Może powinienem ci podziękować,
Bo pokazałeś mi prawdziwy obraz.
Zawiodłeś – co tu świrować,
Cóż, nigdy nie wiesz gdzie czai się sztruks
|
|
 |
Pamiętaj, lepiej zgubić jest z mądrym
Niż znaleźć z głupim, to nie przesądy
|
|
 |
całe moje życie misja Apollo,wizja kosmos, to nie biblia powiedziała mi jak wyjść na prostą, klasy nie da Ci Montown, unoszę się powoli do nieba jak concorde, czas ucieka emocjom, nie dogonisz ich,nie do odtworzenia ciągłość....
|
|
 |
z uczuć prawdziwych u mnie jest tylko smutek i strach
fałszywy syntetyczny uśmiech jak po mdma
i choć mnie odbierają różnie sympatyczny jestem ja
a bez ludzi jest mi luźniej,bo to apatyczny świat
|
|
 |
To nie był dobry związek.
Mam dla ciebie radę wartą milion dolarów: „Jeśli zastanawiasz się nad tym, czy da się wejść dwa razy do tej samej rzeki, to przyjrzyj się uważanie i sprawdź czy przypadkiem nie ładujesz się kolejny raz do brudnej kałuży.”
|
|
 |
Nie jestem szalony, interesuje mnie wolność.
|
|
 |
Najgorszy jest lęk przed czymś, czego nie można nazwać.
|
|
 |
I tylko zapalniczka rozgrzeje nasze serca.
|
|
 |
Nie widzę nic, boję się odbicia z lustra. Stoję zarażony zdradą którą przyniosła na ustach.
|
|
 |
prawda kole w oczy godzi w serce niczym nóż toksyczna znajomość bardziej niż trujący bluszcz,pierdole jegomość nie zobaczy mnie już..takie życie no cóż..co z tego że przy oku pa cyngwajsa skoro zachowuje się jak łajza
|
|
 |
bez chwastów ogród staje się dużo piękniejszy
|
|
|
|