 |
W pewnych chwilach chciałabym umrzeć. Właśnie teraz jest jedna z tych chwil..
|
|
 |
Chcę zacząć życie od nowa i nigdy się nie zakochać..
|
|
 |
Mój uśmiech umarł , a teraz odbywa się jego cichy pogrzeb..
|
|
 |
I ten udawany uśmiech, gdy widzisz , że osobie która kochasz układa się dobrze z kimś innym.
|
|
 |
I wtedy Twoje serce zaczęło pękać na miliony drobnych kawałków, których wiesz, że już nie poskładasz. Twoja dusza obumiera, gnije, przestaje istnieć. W oczach czujesz napływające łzy, których nie potrafisz już powstrzymać, za późno. Nie potrafisz patrzeć na szczęście, które od Ciebie wciąż jest za daleko, mimo że wydawało się być na wyciągnięcie ręki. Zadajesz sobie ból, najczęściej ten wewnętrzny, bo myślisz jakby to było, bo rodzą się w resztkach Twojego serca złudne nadzieje, dzięki którym każdego dnia otwierasz smutne powieki.
|
|
 |
Nie, nie mogę się poddać. Nie teraz.
|
|
 |
kocham cię, kocham, nie wiem czy to wystarczy
|
|
 |
szatan jest ze mną od lat.
|
|
 |
kochanie, nie mogę znieść gdy przeze mnie płaczesz / sky
|
|
 |
''Pamiętaj, nigdy nie możesz poddawać się w połowie drogi. Jeśli już zaczęłaś coś robić, skończ to. Niezależnie z jakim skutkiem, czy efektem. Podjęłaś się jakiegoś zadania to doprowadź je do końca. Nie rezygnuj i nie mów, że nie warto. Nie odpuszczaj, gdy wiesz, że możesz wygrać. Nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady. Nabierz powietrza w płuca i brnij do przodu. Stań oko w oko z własnymi słabościami. Później uderz i tym samym rozpocznij walkę. A następnie ją wygraj, bo stać Cię na to.''
|
|
 |
i znowu zabieram się za coś co mnie niszczy, po raz kolejny nie osiągnę celu, z czasem będę pragnęła znaleźć drogi powrotnej. moje autodestrukcyjne zachowania mnie przerażają / sky
|
|
 |
nie chcę poukładanego chłopca, ja chcę skurwysyna,który dostarczy mi emocji.
|
|
|
|