 |
Musisz przejrzeć wszystkie szafki, wszystkie zakamarki, spakować książki, choć część, wszystkich jest za dużo, ubrania, multum zdjęć. Pakujesz w walizki ponad piętnaście lat swojego życia. Łatwo? Chyba kpisz. I odwróć się ode mnie, bo zareaguję na coś bardziej nerwowo, niż zwykle, znów wspomnij, że chyba okres mam i polecić mi odezwać się, jak mi przejdzie. No zostaw mnie, kurwa, przecież nazywałeś się tylko przyjacielem.
|
|
 |
Dzisiaj są problemy, dzisiaj nagle jakiegoś mniej ludzi w moim zasięgu, dzisiaj jakoś większość nie ma czasu i tacy zajęci są, zaabsorbowani życiem równym grom.
|
|
 |
Pieprzona próba wszelkich więzi. Porażające jest to, ile w ludziach jest fałszerstwa. I Boże, cholera, dziękuję za tych prawdziwych, odkąd pamiętam, teraz, na zawsze.
|
|
 |
Chciałbym pomóc jej w nas jeszcze uwierzyć i zawsze być przy niej i być potrzebny. /pezet
|
|
 |
Ten kto twierdzi, że noc jest od spania jest w błędzie. Noc jest to czas do analizy wszystkich wspomnień, między innymi w ten sposób niszczymy sobie życie. Noc jest od tworzenia scenariuszy i momentów, których nie mamy odwagi zrealizować, mam racje? Noc jest od tworzenia planów, których na drugi dzień i tak nie pamiętamy. / j.
|
|
 |
- Burczy ci w brzuchu. - To nie brzuch, to motylki. Nie karmisz ich swoją miłością to burczą. / j.
|
|
 |
Oglądając nasze wspólne zdjęcia zrobiło mi się przykro. Widziałam siebie taką szczęśliwą, uśmiechniętą, nie pragnącą niczego więcej. Miałam przy sobie całe szczęście. Widzisz te iskierki w oczach, to na twój widok. Tak bardzo za tobą tęsknie. / j.
|
|
 |
Pamiętam jak mnie delikatnie dotykałeś. Chce czuć twój dotyk wiecznie. / j.
|
|
 |
Natknęłam sie dziś na nasze wspólne zdjęcia i wiesz.. tak troche mi jest żal. Nie tego, że tak się skończyło ale tego, że pozwoliliśmy się poddać nie walcząc dalej. Dzisiaj pozostają nam tylko wspomnienia.. Za kilka lat chce wrócić do tych wspomnień, nawet przeżyć nowe, z tobą, z tym samym chłopakiem, może troche dojrzalszym, bardziej mnie kochającym.. / j.
|
|
 |
Nie da się żyć,żeby nie bolało. Gdy byłas małą dziewczynką wywróciłaś się na rowerze, rozdarłaś kolana, leciała krew, ale spójrz po chwili przestała, zdarta skóra odnowiła się za pare dni, za jakiś czas znowu się przewróciłaś i przechodziłaś przez to samo. Nie zrezygnowałaś z jazdy na rowerze, bo raz zabolało więc nie rezygnuj z miłości, bo raz się zawiodłaś. Przypomnij sobie, ile czasu zajęło Ci pokonanie odległości między Tobą a chodnikiem a ile czasu jeździłaś a teraz pomyśl ile czasu byłaś szczęśliwa, zranienie zajęło tylko sekunde. Za jakiś czas znowu będzie pięknie |rastaa.zioom
|
|
 |
Mówił, że ma piękne oczy, więc dlaczego nic nie robi skoro widzi w tych pięknych oczach miliony łez? / j.
|
|
 |
Nie ma co gadać, po co udawać że jeszcze coś nas łączy.
|
|
|
|