 |
|
oni nie rozumieją, że w końcu odżyłam, że kocham, że tęsknię. nie zważają na mój uśmiech, pasję i szczęście. widzą co chcą, odrzucają to, co mówię, to, o co proszę. a niby zależy im na moim szczęściu.
|
|
 |
|
przyjaźnie po prostu się kończą. kłótnią, przykrym słowem, nieporozumieniem, brakiem czasu, niepowodzeniem. nieważne jak, zawsze znajdzie się ten głupi powód, który niszczy wszystko
|
|
 |
|
cholerny uścisk w klatce piersiowej, smutne oczy, udawany uśmiech, powracające uczucie zagubienia i bezradności.
|
|
 |
|
Spotkasz pewnego dnia kogoś, kto całkiem odmieni Twoje życie. Odnowi Twoją wiarę w ludzi, we własne siły, poczucie wewnętrznej siły.
|
|
 |
|
Strach przed związkiem ma podobną strukturę co lęk wysokości. Nikt nie boi się pocałunków, przytulania, uczucia, że ktoś czeka właśnie na ciebie, tak jak nikt się nie boi być na szczycie. Boimy się upadku. Boimy się, że nasze serce nie będzie miało po co bić.
|
|
 |
|
Pchnął mnie na łóżko z taką siłą, że poczułam pod kręgosłupem twardość podłogi. Przyciągnęłam go do siebie i zaczęłam całować z taką namiętnością jakby od tego zależały losy świata. Kolejne warstwy ubrań padały obok nas, a jedyne co widziałam to grę mięśni jego ciała,spojrzenie, które mówiło, że każda komórka jego ciała mnie w tej chwili pożąda. Miałam tak samo. Nie wiem sama czy to był seks, czy pierwszy krok do nieba. Nie wiem czy to była miłość czy zwykły wybuch gorąca. Wiem tylko, że ślady po moich paznokciach na jego plecach długo nie dadzą mu zapomnieć jak spalał się w mojej rozkoszy. Miałam czerwone policzki, nie od wstydu, a od tego nagłego wybuchu uczucia. Potem paliliśmy papierosy. Fajkę zgasiłam na jego sercu, już zawsze będzie nosił moje znamię./esperer
|
|
 |
|
Mam swój mały świat. Swoich ludzi. Swój styl. Jestem inna. Wyjątkowa. Wyróżniam się na tle codziennej szarości.
|
|
 |
|
Dam Ci wszystko, jeśli tylko zechcesz mnie mieć.
|
|
 |
|
Najtrudniejsza jest Twoja nieobecność.
|
|
 |
|
Strach przed związkiem ma podobną strukturę co lęk wysokości. Nikt nie boi się pocałunków, przytulania, uczucia, że ktoś czeka właśnie na ciebie, tak jak nikt się nie boi być na szczycie. Boimy się upadku. Boimy się, że nasze serce nie będzie miało po co bić.
|
|
 |
|
Rzeczy się zmieniają.Brzmi to dziwnie. I muszę to ogarnąć. Ty masz swoje życie,Ja swoje.Ale jesteś wszystkim, na czym mi zależy. Wczoraj śmialiśmy się, dzisiaj stoję tu, pytając "Gdzie odszedł cały ten czas..? ". Jakimś sposobem zostałem sam...Dojrzewam i starzeję się .Nie chce wierzyć że to już koniec - Skillet - Say Goodbay
|
|
 |
|
Trzeba powoli. Tak jak ze wszystkim, trzeba po prostu zacząć. Zrobić pierwszy krok. Po nim zrobię drugi i trzeci. A potem będę już umiała przejść cały ten dystans.
|
|
|
|