 |
chciałem tylko powiedzieć, że jesteś bardzo piękna. a piękne osoby nie wyglądają dobrze same. ty też potrzebujesz pary. Bóg stworzył wszystko w parach. na drzewach kiełkują na raz po dwa liście. rzeka ma dwa brzegi. Mamy dwoje oczu, dwoje uszu, dwie ręce. wszystko ma parę. dlaczego ty miałabyś być sama?
|
|
 |
teoretycznie miała na niego wyjebane , ale praktycznie to przegryzała wargi gdy ktoś wypowiedział jego imię.
|
|
 |
tak , popełniłam błąd , ale nie podchodzę do życia kurwa z instrukcją
|
|
 |
- aa pomocy !
- co się stało ?
- goni mnie jakiś potwór i tylko twój pocałunek może mnie uratować .
- żartujesz sobie ?
- nie ja mówię całkiem serio .
|
|
 |
Dziękuję mojej 'Koleżance", której wisi to, że mnie rani. Mówię jej serdeczne "spierdalaj".
|
|
 |
|
twe gusta chuj w usta !
|
|
 |
siadając na ławce czekała na autobus . tego dnia nie przeszkadzało jej , że spóźnił się on kilka minut . powolnie weszła do niego popychana przez zmęczoną młodzież wracającą do domu ze szkół , odbiła bilet i zajęła ostatnie miejsce w autobusie , niedbale kładąc torbę na siedzeniu obok , by przypadkiem żadnej starej babie nie przyszło do głowy usiąść . wsunęła w uszy słuchawki zamykając oczy i położyła głowę na szybie . chciała się wyłączyć zupełnie , przestać myśleć , przestać oddychać a co najważniejsze - przestać czuć . jedynym marzeniem była ucieczka z tego świata , nie miała sił dłużej w nim żyć . stróżka ciepłych łez sunąca przez skroń zatrzymała się w szaliku . nie chciała pęknąć przy tłumie cisnących się ludzi w autobusie , dlatego przełączyła piosenkę na bardziej żywszą . nawet ona nie pomogła , bo krople zaczęły skapywać jeszcze bardziej intensywnie . w myślach wyzywała się od najgorszych , bo przecież miała być silna .
|
|
 |
Nie jestem z Nim, a jestem cholernie mocno o Niego zazdrosna .
|
|
 |
"Ślicznie wyglądasz" wypowiedziane z ust najgorszego chama budują milion razy bardziej niz stos komplementów od zwykłego romantyka .
|
|
 |
- a gdzie Twój Romeo? - poszedł przelecieć inną Julkę, zaraz wraca.
|
|
 |
pominąłeś tylko jeden mały, prawie nie istotny szczegół - moje uczucia.
|
|
|
|