 |
chciałam z Tobą być, kochać Cię, liczyć kolejne cudowne miesiące, ale jak ? mam walczyć sama z tyloma wiatrakami, które wieją prosto w moją twarz i wyrywają z niej uśmiech ?
|
|
 |
byłam miłością, byłam zabawką, byłam kimś obok, teraz jestem nikim.
|
|
 |
-chyba nie masz sił, co ?
-chyba za dobrze mnie znasz.
|
|
 |
to co, że jutro ustawi się wokół niej wianuszek facetów. i tak każdy będzie miał wadę. nie będzie NIM
|
|
 |
Woda życia nie istnieje, ale zawsze warto po nią iść.
|
|
 |
Przyszły wakacje, więc wódce, wstawaniu o 12, przypadkowym pocałunkom, tańczeniu w deszczu, domówkom, spaniu pod namiotami i gorącym nocom z nieznajomymi mówimy stanowcze TAK. Tym samym żegnamy wstawanie o 8, ograniczanie się do jednego partnera, siedzenie w domu, rozpaczanie z powodu frajera oraz narzekanie
|
|
 |
Miłość jest jak dobry joint , jak jebnie to jebnie i wiesz , że Cię jebnął .
|
|
 |
Może za często przeklinam, bywam wredna, mam cięte riposty, ale tak naprawdę wrażliwość to najbardziej dostrzegalna przez bliskich mi ludzi, cecha mojego charakteru. Chociaż wydaje się, że jestem tak okropnie silna, nie potrafię radzić sobie z najprostszymi dla innych problemami. Dostrzegam zbyt wiele rzeczy, których nie powinnam. Nienawidzę rasizmu i egoizmu. Cenię mężczyzn, którzy potrafią kochać.
|
|
 |
Bo tak to w życiu bywa, że ludzie przychodzą i odchodzą, mydląc oczy, że ważni jesteśmy, że nasze zdanie ma znaczenie, że to, że tamto, że sramto. A potem pyk. I ich nie ma
|
|
 |
Wyidealizowałam miłość. Po wielu porażkach po prostu stworzyłam sobie wyobrażenie, którego podświadomie szukałam. Czekałam na księcia z bajki, który przygalopowałby na swoim białym rumaku i uwolnił mnie z tego więzienia, jakim była samotność. I wiesz co? Nie przygalopował. Nie odnalazłam księcia z bajki... I nie jest to ta miłość, jaką sobie wyobrażałam. Ale nie oddałabym jej za żadną inną, nawet za to liche wyobrażenie. Bo jest inaczej. Nie żyję schematem. Kocham. I to uczucie ogarnia całą mnie bez reszty. Bez cienia wątpliwości.
|
|
 |
Tak będzie lepiej dla nas obojga.
|
|
 |
zamykam powieki przed snem, intensywnie przywołuje w myślach Twój obraz, podobno wtedy mi się przyśnisz
|
|
|
|