 |
słuchaj uważne, mów to co każe serce i nie zadawaj pytań, jak nie chcesz wiedzieć więcej
|
|
 |
bo jest przy mnie blisko, znalazłam w nim swoje niebo, to wszystko
|
|
 |
nie stawiaj stopni za błędy z przeszłości, bo każdy popełnił tu ich wielkie ilości
|
|
 |
Widzę idealny świat w moich snach, ty go nie znasz
Bo wokół bezwład, jak go widzieć bez wad
|
|
 |
Czas pokazał, że nawet najbliżsi mogą się okazać gównem.
|
|
 |
Unieś w górę dłonie, możesz dotknąć dziś nieba
Możesz dotknąć gwiazd, żadnych barier dziś nie ma
|
|
 |
Deszcz ciska o ziemie krople bezszelestnie
Moknę, czując że ten deszcz też jest we mnie ciągle
|
|
 |
Zerkam na świat przez szybę zroszoną deszczem
Mam przed sobą tylko tą ograniczoną przestrzeń
Ścian z których ciężko uciec nawet przez sen
Tkwiąc tu sam jak palec zgubiłem gdzieś cel
|
|
 |
Złamane serca zrastają się tu dłużej niż kości .
|
|
 |
Los zamyka Ci drzwi, do których nie ma już kluczy i nie ma leku na zło
Kiedy wszystko w co wierzyłeś nagle pęka jak szkło, wiesz?
|
|
 |
ale wiesz jak bardzo niepewne jest
kiedy stoisz sam jak palec z pierdoloną pustką w sercu, wiem
|
|
 |
puls mam jeden, jedno serce
jedno życie jak Pezet
idę drogą przez syf, ale z kierunkiem na Eden
|
|
|
|