 |
amsuperman/ walentynki - nie wiem, co Wy widzicie w kochaniu się przez jeden dzień i olewaniu przez 364 pozostałych. // monisiax3
|
|
 |
Nienawidzę tego dnia.. NIenawidzę dnia Walentego.. Bo właściwie po co on jest ? Żeby tylko w ten jeden dzień okazywać sobie uczucia, miłość? a co z resztą dni w roku ? i co z tymi, którzy nie mają przy sobie tej jednej osoby, z którą mogliby spędzić ten jakże 'wyjątkowy' dzień? Co z tymi, którzy myśleli, ze chociaż ten jeden dzień spędzą z kimś bliskim,a tuż przed samym 14 okazuje się, że będą zupełnie sami..?! A więc najlepszego Walentego Kochani ! ! ;|
|
|
 |
Zerknęłam na biurko i na te wszystkie kubki po kawie..Kończę już trzecia,a nie ma jeszcze nawet 16stej i wiem, ze będą kolejne..To takie banalne,ale od kiedy przestaliśmy się spotykać,pisać ze sobą ciągle pije te cholerną kawę,a przecież już jej nie piłam ! Wcale jej nie potrzebowałam,a teraz nie wyobrażam sobie dnia bez mocnej kawy,tak jak kiedyś nie wyobrażałam sobie dnia bez Twojego uśmiechu..Ale widzisz.. jakoś bez niego funkcjonuję..Jakoś żyję,nie tak jakbym tego chciała,ale jednak jakoś daję sobie radę bez Ciebie.Tak jak kiedyś Twoja obecność pozwalała mi przetrwać długi dzień,tak teraz robi to ona..Kawa,która uzależnia..Tak jak Ty uzależniłeś mnie od siebie..I jak głupia co chwilę przeglądam nasze zdjęcia i oglądam wspólne filmiki, by popatrzeć raz jeszcze na nasze szczęście..Za każdym razem obiecując sobie,że to ostatni raz..I tak do następnego razu..
|
|
 |
Wiara w coś co kochamy jest dobra, gorzej jest tylko wtedy,
gdy w którymś momencie orientujemy się, że nic już się nie da zrobić, że to koniec.
Pamiętam jak byłam mała i jak wierzyłam w tyle przedszkolowych przyjaźni, że będę sławną aktorką.
Wierzyłam też w magie, w świętego Mikołaja a nawet i króliczka wielkanocnego.
I generalnie, gdy dowiadywałam się prawdy od rodziców, że coś w co wierze nie istnieje i tego nie będzie
jakoś za specjalnie nie było mi z tego powodu przykro. Jednak teraz jest co innego.
Wierze w coś, czego już nie będzie, wierze, że to wróci,
chodź w podświadomości wiem, nie wróci.
|
|
 |
Przyjaciel to ktoś, kto jest zawsze z Tobą, kto wie o Tobie wszystko i nadal Cię lubi, kto pomoże Ci w każdej sytuacji i nigdy nie zostawi. Kto zawsze pocieszy, otrze Twe łzy a jak radości mam dni cieszy się razem z nami. Prawdziwy przyjaciel to taki do ktorego mozesz zadzwonić o każdej porze dnia i nocy i zawsze znajdzie dla Ciebie czas.
To własnie Ty jesteś taka osoba:)
Dziekuję Ci za to że Cie mam, za wszystkie spędzone razem chwile, te dobrze i złe dni. Za śmiech i łzy naprawdę bardzo dziękuję Ci:*
|
|
 |
Każdy promyk słońca to jeden przyjaciel
Każdy promyk słońca to jeno wspomnienie przyjaciela
Każdy promyk słońca to jedno jego zmartwienie
Każdy promyk słońca to jedna chwila dobra
Każdy promyk słońca to jedna chwila zła
Każdy promyk słońca kłótnia przyjaciół
Każdy promyk słońca to jedna stracona łza
Lecz ja powiem wam,
że przyjaciel jest tego wart.
Bo na przyjaciela można liczyć.
|
|
 |
Przyjażń, jest to coś wielkiego w życiu, którą nie każdy możę zdobyć przez podanie dłoni.
|
|
 |
Zamknęłam oczy i pozwoliłam,by krople wody spływały mi po nagich ramionach..Mimo gorącej wody czułam straszny chłód,więc zwiększyłam temperaturę siadając w brodziku.Płakałam,lecz moje łzy zmieszały się z wodą.Nie wiem jak długo tak siedziałam.Ile czasu upłynęło zanim podniosłam się i wyszłam..Znów przed oczyma przeleciał mi widok Jego brązowych oczu wpatrzonych w inną,jak sie do niej uśmiecha ,jak ją całują,jak ją kocha..Po ponad roku dotarło do mnie,że to Jego zawsze kochałam,że to z nim zawsze pragnęłam być..Ale on wybrał inną i inne życie, w którym nie ma dla mnie miejsca..Próbowałam zapomnieć,zamknąć rozdział i być z innym.. Ale nie umiem,nie potrafie, a co gorsze nie chcę.. Całe moje ciało drżało z zimna, a łzy lały się po policzku strumieniem..Już nigdy nie będzie tak jak dawniej..
|
|
|
|