 |
Cała była tykającą,nerwową bombą;chyba czystą próżnością byłoby myśleć,że w takim stanie uda się jej zasnąć.
|
|
 |
Rozumiem.Wolisz trzymać wszystkie drzwi zamknięte.
Przede mną także.Ale to Twój wybór.
|
|
 |
- Nie widzę żadnego powodu,dla którego miałabym dalej żyć.
- To dlaczego to robisz?
- Dlaczego dalej żyję?
- Tak.
- Nie wiem.Może uważam,że to swego rodzaju obowiązek,także i to.Że skoro otrzymało się życie,trzeba żyć do końca.
|
|
 |
Myśl to jedna rzecz,działanie druga.Może jeszcze miał wewnętrzny hamulec.Może nawet nie jeden,może miał całą siatkę hamulców mających przeciwdziałać popełnianiu takich szalonych czynów.
|
|
 |
Już nie rośnie tętno I wszystko mi jedno./detoxuj
|
|
 |
spraw, bym chciała zostać...
|
|
 |
Nie jestem przypadkiem w Twoim życiu - jest powód
i znasz go, i to lepiej niż ja o wiele.
|
|
 |
aj mi znak, uciekniemy tam, nie znajdą nas
Wiem, że się boisz, ja też
Ucieczka zawsze boli, gotowy do drogi
Idę, najwyżej dogonisz mnie .
|
|
 |
I know it's not easy But we've come this far.
|
|
 |
Jak już masz mnie ranić to zrób to tak porządnie, żebym pamiętała, że mam się do Ciebie więcej nie zbliżać./otrzepsiezkurzu
|
|
 |
N i g d y nie skazuj kobiety na domysły. Nawet nie wyobrażasz sobie, jak barwny scenariusz potrafi napisać niepewna Twych uczuć./otrzepsiezkurzu
|
|
 |
do kogo pobiegniesz, kiedy będzie źle?
|
|
|
|