 |
|
wyszłam z Jego pokoju trzaskając drzwiami , i udając się do salonu po torebkę i kurtkę. wybiegł za mną, wykrzykując swoje rzekome prawdy i rzucając się o byle gówno. ignorowałam Go, szukając swoich kluczy. nagle złapał mnie za rękę i szarpnął, po czym dodał: ' posłuchaj mnie w końcu, kurwa'. zatrzymałam się, patrząc na Niego z przerażeniem. popatrzyłam na swoją rękę, w Jego uścisku, i cicho powiedziałam: ' puść mnie, w tej chwili '. rozluźnił uścisk, i przyciągnął mnie do siebie przepraszając. lekko Go odepchnęłam, i ze spuszczonym w dół wzrokiem dodałam: ' niczym nie zasłużyłam sobie na traktowanie, rozumiesz ? niczym'. po czym wzięłam swoje rzeczy i wyszłam, uprzedzając by nawet nie próbował iść za mną. gdy byłam już na dworze - dzwonił, parę razy, jednak po chwili wyłączyłam telefon. tak cholernie często czułam się jak Jego zabawka, którą mógł potrzepać, gdy tylko miał na to ochotę, bo akurat miał zły humor, czy coś mu nie wyszło - za często. / veriolla
|
|
 |
|
mam nadzieję , że kiedyś , gdy będę już starą, siwą kobietą - spotkam Cię , a Ty mnie rozpoznasz - bo z tym bym rozpoznała Cię ja, nie będzie problemu. i opowiem Ci wtedy o tej całej mojej miłości do Ciebie. o tym jak bardzo mocno Cię kochałam. ile bym dla Ciebie zrobiła. jak bolało gdy opowiadałeś o innych. jak wiele dawały mi Nasze spotkania. ale to kiedyś, jak już będę na skraju życia - najlepiej kilka sekund przed śmiercią - bo nigdy nie chciałabym byś odpowiedział , że niestety, ale nie czułeś tego samego. / veriolla
|
|
 |
|
to fakt. - czasem jest źle. bardzo. nie radzę sobie z tym wszystkim, ale mimo tego walczę. nie poddaję się i idę dalej. żyję bo wiem że muszę. że nie mogę zawieźć, muszę być i mimo wszystko robić minę do złej gry. /happylove
|
|
 |
Mimo naszych kłótni, mimo częstych rozstań i burzliwych powrotów. Mimo gorących nocy i chłodnych poranków jesteś największym szczęściem jakie mnie spotkało. / lovexlovex
|
|
 |
|
każdego wieczoru zasypiam z Jego głosem, który non stop powtarza jak strasznie mnie kocha. / paylusza
|
|
 |
I potrafię przeleżeć cały dzień w łóżku, ogarnięta obsesyjnymi myślami o facecie, z którym w marzeniach dzielę życie.
|
|
 |
I chyba nie potrafię powiedzieć, że nie chciałabym Ciebie mieć. I tylko gapię się w fotografię , już tam nie będę, bo życie nie jest filmem z happy endem.
|
|
 |
Czas leczy rany, a my cały czas się znamy, lecz to już nie to... Dziś już nie rozmawiamy godzinami przez telefon i nie są całym życiem dla nas wszystkie przeżyte spotkania .
|
|
 |
|
zostaw świat nim się przekonasz, że bez niego nic nie jest wart.
|
|
 |
|
to nie tak, że ktoś powiedział mi ' zapomnij ' . nie tak, że na pstryknięcie palca wymazałam Cię z pamięci. żadna wróżka, czy jakakolwiek magia nie brała w tym udziału. wydaje mi się, że to nie odwzajemnione uczucie zaczęło wygasać. to ono zapomniało, ono samo zaczęło się leczyć z Ciebie. / yezoo
|
|
 |
|
To jest oczywiste, że prędzej czy później dotrze do Ciebie co zrobiłeś i ile przez to straciłeś. [ Jachcenajamaice ]
|
|
|
|