 |
Czy ktoś zna odpowiedź na stosunkowo proste pytanie : Czym jest miłość? Myślę, że nie. Myślę, że nikt nie opiszę tak dokładnie tego uczucia, a tak naprawdę kilkanaście uczuć nazwane razem - miłość. Myślę co ona robi z ludźmi, jak stajemy się opętani tym uczuciem, jak przedziera się do nawet największego skurwiela, jak kieruję naszym życiem, jak je zmienia i jak bardzo jej potrzebujemy. Nie uwierzę nikomu kto powie, że nie potrzebuję miłości czy to od partnera czy od rodziny albo choćby przyjaciół. Jesteśmy zaprogramowani na ciągły defekt miłości, rodzimy się jej ćpunami i z wiekiem potrzebujemy jej więcej. I miłość tak naprawdę nie ma substytutów, choć próbujemy sobie ją zamienić na wódkę, fajki, gry cokolwiek. Jednak defekt zawsze jest, zawsze serce ma jej za mało i każe nam szukać naszego dilera miłości.
|
|
 |
Jakże potrzebujesz dzielić się miłością godną twego serca! Nie jesteś stworzona do małych, skarlałych miłostek... Jesteś stworzona do miłości wielkiej i silnej, która przetrwa na zawsze. Jesteś do niej zdolna. Jesteś większa, piękniejsza niż myślisz.
|
|
 |
Wierzę, że miłość od pierwszego wejrzenia jest możliwa. To się zdarza. Miłość pojawia się w najmniej spodziewanych porach, zazwyczaj, kiedy nie jesteśmy w ogóle na to przygotowani
|
|
 |
Kocham Cie dotykać, Kocham całować, Kocham przytulać i masować, Kocham twój zapach i twoje ciało, Kocham tak bardzo, że ciągle mi mało!
|
|
 |
a znasz takie uczucie gdy serce mocniej bije, nie umiesz złapać oddechu, trzęsiesz się i nie wiesz co powiedzieć ? - uczucie gdy widzisz ukochaną osobę, a nie możesz z nią być.
|
|
 |
Pamiętam każdą wspólnie spędzoną chwilę. A w każdej było coś wspaniałego. Nie potrafię wybrać żadnej z nich i powiedzieć: ta znaczyła więcej niż pozostałe.
|
|
 |
Przytulając się do niego słyszała bicie Jego serca, a w środku płakałam że nie bije dla mnie ..
|
|
 |
Jestem tą sentymentalną idiotką, która oddałaby miliony za Twój uśmiech ...
|
|
 |
Tęsknisz? -Tylko gdy oddycham
|
|
 |
Czy się boję? no proste. przeraża mnie las nocą, przeraża mnie wiatr, jesień, spadające liście, zimne powietrze i pustka. Twój brak mnie przeraża, trzęsące się ręce, łzy na policzkach, i drżące wargi. przeraża mnie to, że bez Ciebie zwyczajnie umieram.
|
|
 |
Stojąc na skraju własnych myśli.
|
|
 |
A kiedy Go obejmowałam zamykałam oczy ze szczęścia.
|
|
|
|