 |
uwielbiała, gdy przepuszczał ją w drzwiach. ubóstwiała noszenie Jego bluz. wkurzała się, gdy zasypiał podczas pisania smsów. śmiała się z Jego opowieści, jak za bardzo wczuwał się w rolę. lubiła prowadzić z Nim wielogodzinne rozmowy. kochała Jego zapach. irytowała się, gdy ją poprawiał. przepadała za patrzeniem w Jego zielonkawe oczy. polubiła przez Niego chodzenie do szkoły.
|
|
 |
lubię, kiedy szepczesz w moje usta.
|
|
 |
zakochana po uszy w uroczym blondynie o niebiańskich oczkach.
|
|
 |
- muszę się ciebie o coś spytać. - tak, wyjdę za Ciebie.
|
|
 |
kiedy ktoś cię kocha, jest tak, jakby otulił twoje serce kocem.
|
|
 |
a w Nim jest coś takiego, że nie nadążam nad swoim tętnem.
|
|
 |
i ten jej wyraz twarzy obłędnie szczęśliwej, gdy Go widzi.
|
|
 |
|
Wystarczyło, że napisałeś mi zwykłego smsa, który nie zajął ci więcej niż 5 sekund, a ja od razu czułam się największą szczesciarą na świecie, wiesz?
|
|
 |
Kuram Go [ noo kuram jest nie moja , ale Go jest moje xd ]
|
|
 |
Nie chodziło o powrót , o chodzenie w Jego wielgachnej bluzie , wdychanie do nozdrzy Jego intensywnego zapachu , o czułe pocałunki każdego wieczoru , czy nawet te przesłodzone wiadomości na dobranoc i dzień dobry . Zwyczajnie chciałam czasem zamienić z Nim słówko , przekonać się , że sobie radzi i może trochę , troszeczkę , znieczulić tęsknotę , która zatruwała każdą część mojego organizmu . [ dzyndzel ]
|
|
 |
Bo sukces to coś , to coś czego nigdy Ci nie wybaczą . [ dzyndzel ]
|
|
|
|