 |
zrozumiałam jakim on zyje rytmem. potrzebuje mnie wtedy, gdy czegoś potrzebuje a kiedy ja czegoś chce to odwraca się plecami.
|
|
 |
-a te spojrzenia to co, nic nie znaczyły? -jakie spojrzenia, dziewczyno wyobrażasz sobie za wiele. -ej, ale to ty patrzyłeś. -ja, chyba ci się zdawało, ja cię nie kocham bejbeee!! -kurwa przecież wiem to po co tak sie patrzysz i robisz nadzieje deklu. pa
|
|
 |
Gorąca herbata, koc, kartka, długopis i świadomość , że masz mnie w dupie ? Tak, to kolejny wieczór pt. 'mam wyjebane, ale kurwa wróć' / sarajewooo
|
|
 |
Nie boję się zapytać czy nadal mnie kochasz, boję się że pokiwasz głową poziomo.... / sarajewooo
|
|
 |
ale to nie tak miło być... miałeś być obok mnie. miała nadzieje ze zauwazysz to coś co do ciebie czuje rozumiesz. wiec teraz wiem że to był błąd moja wyobraźnia która przejeła kontrole nad całym światem.
|
|
 |
wszystkie marzenia się rozpierdoliły gdy spojrzałam na ciebie i ta idiotke obok:( 14;14 nigdy nie pomysli:((
|
|
 |
chciałabym powiedzieć całemu światu że już cię nie kocham, ale przecież nie bedę kłamać.
|
|
 |
ej. to nie jest takie śmieszne gdy kochasz inną!:(
|
|
 |
jesteś jak potężny deser z ogromną ilością bitej śmietany. jak już się na Ciebie skuszę to nie mogę się oprzeć. zaczęło się na papierosie. skończyło na butelce wina, wyłączonym telefonie i zamkniętych drzwiach. chciałam Cię tylko zasmakować, a skończyło się na tym, że zjadłam Cię w całości krusząc przy tym na całe swoje życie.
|
|
 |
zdradę jesteś w stanie wybaczyć. bo Ci zależy. bo nie chcesz go stracić. ale świadomości, i cichych szeptów Twojej podświadomości w kółko powtarzającej Ci, że dotykał jej dokładnie tak samo jak Ciebie - nie uciszysz.
|
|
 |
największą ironią jest fakt, że nawet w najgorszym momencie mojego życia byłbyś pierwszą i zapewne jedyną osobą na uśmiechnięcie do której bym się zdecydowała.
|
|
 |
nic nie pobije momentu, kiedy rozklejam się przy nim jak stary trampek, a on zaczyna całować moje kanaliki łzowe łudząc się, że przemówi im w ten sposób do rozumu.
|
|
|
|