głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika agatoonus

Noc najlepsza pora na wszystkie przemyślenia. Na zastanawianie się nad sensem życia i dalszymi planami na życie. A  co najgorsze na wspomnienia.

jachcenajamaice dodano: 26 luty 2013

Noc najlepsza pora na wszystkie przemyślenia. Na zastanawianie się nad sensem życia i dalszymi planami na życie. A, co najgorsze na wspomnienia.

Najbardziej boli odejście osób które zapewniały  że będą z nami w tych najgorszych momentach.

jachcenajamaice dodano: 26 luty 2013

Najbardziej boli odejście osób które zapewniały, że będą z nami w tych najgorszych momentach.

Przegadanie pół nocy. Czas próby bym mogła zobaczyć jaki jesteś w związku. Właśnie widzę   znów milczysz.

masamra dodano: 25 luty 2013

Przegadanie pół nocy. Czas próby bym mogła zobaczyć jaki jesteś w związku. Właśnie widzę - znów milczysz.

I cała drżę gdy mnie dotyka.

masamra dodano: 25 luty 2013

I cała drżę gdy mnie dotyka.

nienawidzę budzić się w kulminacyjnym momencie snu  nienawidzę. Na siłę zamykam oczy i próbuję przypomnieć sobie ostatnią scenę  słowa  które padły z Twoich ust. Wymyślam swoje zakończenie  tak by wszystko było idealne. chociaż tu   we śnie.

zozolandia dodano: 25 luty 2013

nienawidzę budzić się w kulminacyjnym momencie snu, nienawidzę. Na siłę zamykam oczy i próbuję przypomnieć sobie ostatnią scenę, słowa, które padły z Twoich ust. Wymyślam swoje zakończenie, tak by wszystko było idealne. chociaż tu - we śnie.

przejmij inicjatywę  zrób ten pierwszy krok. może się to okazać najlepszą decyzją w Twoim życiu.

zozolandia dodano: 25 luty 2013

przejmij inicjatywę, zrób ten pierwszy krok. może się to okazać najlepszą decyzją w Twoim życiu.

co by się nie działo całą energię kierować na nią  małpa

zozolandia dodano: 25 luty 2013

co by się nie działo całą energię kierować na nią /małpa

idealne  jak zawsze :  teksty zozolandia dodał komentarz: idealne, jak zawsze :) do wpisu 25 luty 2013
To jakaś chora gra. Śmieszy Cię to co ze mną robisz ? Zabawny dla Ciebie jest fakt  że pierw mnie w sobie rozkochałeś  następnie powiedziałeś  krótkie i oschłe : nic z tego  mała. I zniknąłeś  nie odpisując  nie dzwoniąc. Niedawno po jakimś czasie zadzwoniłeś  tłumacząc  że musiałeś pomyśleć i że odezwiesz sie rano. I co ? Mija kolejny dzień  a telefon milczy. Ciebie śmieszy to  jak się mną bawisz ? Gratuluję poczucia humoru  skurwielu.

masamra dodano: 23 luty 2013

To jakaś chora gra. Śmieszy Cię to co ze mną robisz ? Zabawny dla Ciebie jest fakt, że pierw mnie w sobie rozkochałeś, następnie powiedziałeś, krótkie i oschłe : nic z tego, mała. I zniknąłeś, nie odpisując, nie dzwoniąc. Niedawno po jakimś czasie zadzwoniłeś, tłumacząc, że musiałeś pomyśleć i że odezwiesz sie rano. I co ? Mija kolejny dzień, a telefon milczy. Ciebie śmieszy to, jak się mną bawisz ? Gratuluję poczucia humoru, skurwielu.

Siedzę na sofie  patrząc na telewizor  leci jakiś denny film  nie oglądam go  stwarzam pozory i myślę. Obok siostrzenica  uśmiechnięta nad kolorowanką  stara się nie wyjechać za żadną linię. Do oczu napływają mi łzy. Widząc jak się uśmiecha  wiedząc jaka jest  zaczynam rozumieć  jak bardzo tęsknię za tymi czasami  jak cholernie brakuje mi tego uśmiechu do kartki papieru  tego starania się  by miś był idealnie pokolorowany  by nie miał wad. Tego jak biegałam po podwróki bawiąc się w berka  krowę  państwa miasta  jak biegałam po cukierki na wagę  byleby podzielić się ze znajomymi. Wiele się zmieniło. Kiedyś nie było dnia  bym siedziała w domu  teraz coraz żadziej jest dzień kiedy wychodzę. A starania o to  by nie wyjechać za linię  zamieniłam na starania  by nie przekroczyć granicy  która jest dla mnie końcem istnienia.

masamra dodano: 23 luty 2013

Siedzę na sofie, patrząc na telewizor, leci jakiś denny film, nie oglądam go, stwarzam pozory i myślę. Obok siostrzenica, uśmiechnięta nad kolorowanką, stara się nie wyjechać za żadną linię. Do oczu napływają mi łzy. Widząc jak się uśmiecha, wiedząc jaka jest, zaczynam rozumieć, jak bardzo tęsknię za tymi czasami, jak cholernie brakuje mi tego uśmiechu do kartki papieru, tego starania się, by miś był idealnie pokolorowany, by nie miał wad. Tego jak biegałam po podwróki bawiąc się w berka, krowę, państwa miasta, jak biegałam po cukierki na wagę, byleby podzielić się ze znajomymi. Wiele się zmieniło. Kiedyś nie było dnia, bym siedziała w domu, teraz coraz żadziej jest dzień kiedy wychodzę. A starania o to, by nie wyjechać za linię, zamieniłam na starania, by nie przekroczyć granicy, która jest dla mnie końcem istnienia.

chciał nazwać mnie egoistką  lecz nie przeszło mu to przez gardło  być może dlatego  że byłam przy Nim zawsze  w momentach bez skazy i tych poplamionych łzami  byłam Jego Aniołem Stróżem  który czuwał nad Nim zarówno za dnia jak i w nocy  ten Anioł był  jest i będzie silny  lecz ten jeden raz gdy życie zaskoczyło mnie i potknęłam się na własnym błędzie On mi nie pomógł  patrzył tylko i czekał aż sama wstanę i znów będę prowadzić Go przez życie niczym niemowlaka któremu pokazuję się świat  wtedy zrozumiałam  że doszukuję się sensu w czymś co dawno GO straciło  i mimo wszystko cieszę się  że poznałam tego Pana  raduję się moje małe serce na myśl  że komuś pomogłam  lecz jak widać nawet najsilniejsi potrzebują wsparcia  a tego od Niego nie dostałam. i.need.you

namalowanaksiezniczka dodano: 23 luty 2013

chciał nazwać mnie egoistką, lecz nie przeszło mu to przez gardło, być może dlatego, że byłam przy Nim zawsze, w momentach bez skazy i tych poplamionych łzami, byłam Jego Aniołem Stróżem, który czuwał nad Nim zarówno za dnia jak i w nocy, ten Anioł był, jest i będzie silny, lecz ten jeden raz gdy życie zaskoczyło mnie i potknęłam się na własnym błędzie On mi nie pomógł, patrzył tylko i czekał aż sama wstanę i znów będę prowadzić Go przez życie niczym niemowlaka któremu pokazuję się świat, wtedy zrozumiałam, że doszukuję się sensu w czymś co dawno GO straciło, i mimo wszystko cieszę się, że poznałam tego Pana, raduję się moje małe serce na myśl, że komuś pomogłam, lecz jak widać nawet najsilniejsi potrzebują wsparcia, a tego od Niego nie dostałam./i.need.you

Rozpadam się. Każdy mój narząd zamienił się miejscami z innym. Wątroba gdzieś na miejscu płuc. Żołądek gdzieś na miejscu nerek. A nerki chyba w okolicy śródpiersia  jelito grube z cienkim zamieniło się miejscami. Płuca już nieosłonięte żebrami  gdzieś na jelitach  ledwo się mieszczą. Krwawię. Nie  nie na zewnątrz. Wewnątrz  w środku. Boli mnie wszystko. Nie chce mi się wstać. Nie oddycham. Krew nie przepływa mi przez ciało  bo gdzieś zgubiłam serce. Pytanie gdzie.

masamra dodano: 23 luty 2013

Rozpadam się. Każdy mój narząd zamienił się miejscami z innym. Wątroba gdzieś na miejscu płuc. Żołądek gdzieś na miejscu nerek. A nerki chyba w okolicy śródpiersia, jelito grube z cienkim zamieniło się miejscami. Płuca już nieosłonięte żebrami, gdzieś na jelitach, ledwo się mieszczą. Krwawię. Nie, nie na zewnątrz. Wewnątrz, w środku. Boli mnie wszystko. Nie chce mi się wstać. Nie oddycham. Krew nie przepływa mi przez ciało, bo gdzieś zgubiłam serce. Pytanie gdzie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć