 |
Szczerze to ja nie rozumiem samobójców, bo, żeby żyć trzeba mieć odwagę, a samobójcy to tchórze, tchórze i narcystyczni egoiści, którzy myślą, że wszystko kręci wokół nich, jak można odebrać sobie najcenniejszy skarb jaki się ma, jak można zrobić sobie to i zrobić to najbliższym ludziom? ja tego nie rozumiem i nie chce tego rozumieć, przecież życie jest po to, żeby dawać jak najwięcej innym ludziom.
|
|
 |
Przed oczami mam Twoje pierwsze 'kocham' i ostatnie 'przepraszam'.
|
|
 |
|
Może i jestem ale gdy zniknę nikomu nie będzie żal.
|
|
 |
Podziękuj sobie , za ten mój uśmiech na twarzy gdy Cię widze .
|
|
 |
-Kiedy mnie znienawidzisz ?
-Kiedy pijąc kakao mój język zrobi się niebieski...
|
|
 |
Nie jestem bezbronną dziewczynką w blond lokach na głowie, która nakrywa się kołdrą, a w dłoni trzyma szmacianą laleczkę, lub misia. Nie będę łykała łzy za łzą, zanosić się też nie zamierzam. Po prostu wrócę lekko się trzęsąc, że okazałam się jak reszta kobiet, że pozwoliłam sobie na chwilę naiwności i zaufałam tak prostemu samcowi, pójdę do pokoju, wyjmę z pod łóżka fajkę i będę ją paliła. Do czasu, aż moje ciało nie zatrzyma się i nie zacznę myśleć racjonalnie. Bo przecież to tylko idiotyczna miłość, a mężczyzn jest wielu czyż nie?
|
|
 |
|
nie pomożesz mi, bo sama nie wiem co mi jest.
|
|
 |
-On Cię kocha.
- On kocha każdą. /?
|
|
 |
|
Są ludzie zjebani, pojebani i niedojebani . nie moja wina że Bóg obdarzył cię wszystkimi tymi cechami. ; pp
|
|
 |
|
wlewam herbatę do bułki. wrzucam szczoteczkę do kibla. zakładam bluzę na nogi. nie umiem skleić nawet jednego sensownego zdania trując wszystkich żałosnymi wypocinami. tak, tęsknię. || skejter.
|
|
 |
|
Rodzice są jak nietoperze - niedowidzą, niedosłyszą, a wszystkiego się czepiają.
|
|
|
|