 |
I nagle byłem gotów grać o wszystko,
I nawet jeśli to największy błąd
Gdy kocha się naprawdę
Cała reszta to blade tło
|
|
 |
Wierzyłam Twym słowom gdy czule do mnie mówiłeś
Wierzyłam i czułam Twe ciało, gdy przy mnie byłeś
Nie mogę zrozumieć, co z nami na prawdę się stało
Nie mogę zapomnieć tych dni, tych chwil
Chodź dzisiaj prawdę znam...
|
|
 |
Kochała... Czekała...
Tęskniła... Śniła...
Płakała... Cierpiała...
A to wszystko przez miłość... Nie zawsze kończy się szczęśliwie.
|
|
 |
Najlepszym lekarstwem na kompleksy jest kochający mężczyzna ; )
|
|
 |
-bądź moim przeciwieństwem.
- a dlaczego?
- bo przeciwieństwa się przyciągają.
|
|
 |
To idź do niego. Powiedz, że go kochasz, że chcesz mu rodzić dzieci i przygotowywać chleb z salcesonem do roboty
|
|
 |
cholernie lubię , gdy nazywa mnie swoją .
|
|
 |
I nagle jesteś wszystkim czego potrzebuję,
powodem dla którego się uśmiecham.
|
|
 |
nie ma nic gorszego niż być powodem czyjegoś bólu i nie móc nic z tym zrobić
|
|
 |
więc nie pisz i nie dzwoń, już nie rośnie tętno i wszystko mi jedno, Ty to tylko przeszłość. Nie ma nas pewnie ciężko to przeżyć.. nie ma szans, by to mogło się zmienić. / Bonson
|
|
 |
Na sercu kamień, z ust cisza i znów się nie znamy i mijamy wśród pytań, myślisz że będzie spoko? wątpię. / Bonson ♥
|
|
 |
To co odeszło już nie wróci, stracony czas, żałujesz? Nie musisz,
co było wczoraj to przeszłość, pierdol, Stawiam na jutro! Postawisz ze mną? / WNB, w takie wieczory lubię do nich wracać.
|
|
|
|