 |
A fakt, że on jest na gadu i nie powinnam pisać jest straszny...
|
|
 |
Nie wiązałam z nim jakiś szczególnych nadziei. Wiedziałam, że mamy inny charakter, sposób spędzania wolnego czasu, inne zdanie w wielu sprawach. Jednak gdzieś na dnie serca zabolało jak odszedł. Spędzałam z nim sporo czasu, chyba nawet przyzwyczaiłam się do jego obecności w swoim życiu, wiele się od Niego nauczyłam - tych złych i dobrych rzeczy. Dziś jest mi smutno, bo wiem, że już nigdy nie zobaczę jego źrenic wpatrzonych w moje. Czasami mi go brakuje, tak po prostu.
|
|
 |
Kimkolwiek jesteś, nie mów co mam wybrać bo nawet jak spierdole to moja decyzja.
|
|
 |
Wiesz jak to jest budzić się co noc czując łzy pod powiekami? słyszeć jak serce wygrywa marsz żałobny? jak podczas 40 stopniowej temperatury odczuwać wewnętrzne zimno i jak wśród miliona ludzi być samym? jeśli nie wiesz, to nie pierdol, że mnie rozumiesz.
|
|
 |
Namieszałeś mi w głowie i teraz chcesz uciec?
|
|
 |
Jeśli nie Ty jesteś tym jedynym ,to dlaczego moje serce przyspiesza, kiedy przechodzisz obok? Skoro nie jesteśmy sobie pisani, to dlaczego ciągle mam Cię przed oczami? Jeśli Bóg nie zesłał Cię po to, abyś był przy mnie, to dlaczego do cholery ciągle mam nadzieję, że przyjdzie taki dzień, kiedy obudzisz się rano i uświadomisz sobie jak bardzo Ci mnie brakuje?
|
|
 |
Obiecaj, że nigdy się nie poddasz. Że już zawsze, codziennie będziesz się uśmiechała.
|
|
 |
Mogła powiedzieć, że to miłość, ale wolała: "oj tam. przejdzie.
|
|
 |
Jak opisać, co czuła, kiedy kubek, z którego razem pili, obracał tak, żeby położyć usta w tym samym miejscu, co ona...?
|
|
 |
gdyby nie było jutra, pewnie zadzwoniłabym do Ciebie i powiedziała, że zajebiście mi zależy
|
|
 |
Jeśli wszystko idzie dobrze, to znaczy, że o czymś nie wiesz
|
|
 |
a kiedy jej serce rozsypało się na kawałki spojrzała w okno....
|
|
|
|