głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika agata1002

mimo wszystko byłeś najlepszym błędem mojego życia.

rozpierdalanauczyciowo dodano: 11 maja 2012

mimo wszystko byłeś najlepszym błędem mojego życia.

gdy przytulił mnie po raz pierwszy oprócz motylków w brzuchu poczułam bezpieczeństwo  którego tak bardzo mi brakowało.

rozpierdalanauczyciowo dodano: 11 maja 2012

gdy przytulił mnie po raz pierwszy oprócz motylków w brzuchu poczułam bezpieczeństwo, którego tak bardzo mi brakowało.

doprowadziłeś mnie do stanu  w którym cholernie ciężko bez Ciebie jest mi funkcjonować.

rozpierdalanauczyciowo dodano: 11 maja 2012

doprowadziłeś mnie do stanu, w którym cholernie ciężko bez Ciebie jest mi funkcjonować.

Nie głoś mi farmazonów  legend czy innych bajeczek o miłości  po prostu daj mi ją poczuć.

rozpierdalanauczyciowo dodano: 11 maja 2012

Nie głoś mi farmazonów, legend czy innych bajeczek o miłości, po prostu daj mi ją poczuć.

Zamknąć oczy i przespać wszystkie problemy

rozpierdalanauczyciowo dodano: 11 maja 2012

Zamknąć oczy i przespać wszystkie problemy

gdyby się tak dobrze przyjrzeć .. po co mi facet skoro mam przyjaciół ?   maniia

slove dodano: 10 maja 2012

gdyby się tak dobrze przyjrzeć .. po co mi facet skoro mam przyjaciół ? / maniia

chcę mi się rzygać  ale w tej chorobie i uzależnieniu jesteś narkotykiem

slove dodano: 9 maja 2012

chcę mi się rzygać, ale w tej chorobie i uzależnieniu jesteś narkotykiem

Miłość to takie coś  czego nie ma. To takie coś co sprawia  ze nie ma litości. To tak jakby budować dom i palić wszytko wokół. Miłość to jest słuchanie pod drzwiami  czy to jej buty tak skrzypią po schodach  miłość jest wtedy jak do 40letniej kobiety wciąż mówisz 'moja Maleńka' i kiedy patrzysz jak ona je  a sam nie możesz przełknąć. Wtedy  kiedy nie zaśniesz   zanim nie dotkniesz jej brzucha. Wtedy  kiedy stoicie pod drzewem  a Ty marzysz żeby się przewróciło  bo będziesz mógł ją osłonić.   eeiiuzalezniasz

niepoprawna.marzycielka dodano: 9 maja 2012

Miłość to takie coś, czego nie ma. To takie coś co sprawia, ze nie ma litości. To tak jakby budować dom i palić wszytko wokół. Miłość to jest słuchanie pod drzwiami, czy to jej buty tak skrzypią po schodach, miłość jest wtedy jak do 40letniej kobiety wciąż mówisz 'moja Maleńka' i kiedy patrzysz jak ona je, a sam nie możesz przełknąć. Wtedy, kiedy nie zaśniesz - zanim nie dotkniesz jej brzucha. Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a Ty marzysz żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić. /eeiiuzalezniasz

jakim wariatem trzeba być  żeby o ósmej pisać z pytaniem o cechy parzydełkowców.

definicjamiloscii dodano: 9 maja 2012

jakim wariatem trzeba być, żeby o ósmej pisać z pytaniem o cechy parzydełkowców.

pomyliłeś kontakty i odezwałeś się do mnie... znowu wszystko wróciło  a było tak dobrze.

slove dodano: 8 maja 2012

pomyliłeś kontakty i odezwałeś się do mnie... znowu wszystko wróciło, a było tak dobrze.

nie analizuj  ciesz się  że jest jak jest.  zozolandia

rozpierdalanauczyciowo dodano: 8 maja 2012

nie analizuj, ciesz się, że jest jak jest./ zozolandia

mając zamknięte oczy wytężałam bardziej wszystkie inne zmysły. nachylał się ku mnie na tyle  że Jego oddech delikatnie drażnił mnie po policzku. szeptał.  powtarzałam  Jego słowa  ruszając jedynie wargami. czułam jak lekko muska palcami moje usta  czytając z nich wszystko.   uwielbiam Cię...   powiedział  a ja posłusznie powtórzyłam  jednocześnie wyczuwając jak Jego oddech staje się nierównomierny.   nie powtarzaj: nie zasłużyłem na Ciebie  a Ty zasłużyłaś na wiele więcej.   dziwnie byłoby mieć więcej niż wszystko    odparłam . Jego wargi  przylegające teraz do mojego ucha  wygięły się w uśmiechu.

definicjamiloscii dodano: 8 maja 2012

mając zamknięte oczy wytężałam bardziej wszystkie inne zmysły. nachylał się ku mnie na tyle, że Jego oddech delikatnie drażnił mnie po policzku. szeptał. "powtarzałam" Jego słowa, ruszając jedynie wargami. czułam jak lekko muska palcami moje usta, czytając z nich wszystko. - uwielbiam Cię... - powiedział, a ja posłusznie powtórzyłam, jednocześnie wyczuwając jak Jego oddech staje się nierównomierny. - nie powtarzaj: nie zasłużyłem na Ciebie, a Ty zasłużyłaś na wiele więcej. - dziwnie byłoby mieć więcej niż wszystko - "odparłam". Jego wargi, przylegające teraz do mojego ucha, wygięły się w uśmiechu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć