 |
wszystko jest dobrze, wszystko się układa. aż nagle słyszysz tą piosenkę,
czujesz ten zapach,smak,
widzisz twarz choć trochę podobną do tej właściwej,
jeden ruch. jedno słowo, tysiąc myśli,
miliony skojarzeń dookoła.
tylko się czają, żeby zaatakować i zburzyć ścianę którą budujesz wokół siebie,
jedyną bezpieczną przystań.
nierzadko dostajesz jedną z tych spadających cegiełek prosto w łeb.
|
|
 |
Nazywam uczucia po imieniu, twoje imię nie jest już moim uczuciem. / i.need.you
|
|
 |
wiesz, ja chyba za bardzo dałam mu odczuć, że mi na nim zależy. że bez niego nie umiem normalnie żyć i funkcjonować. on to wykorzystuje. wie, że, jak zrobi coś złego, to mu mimo wszystko wybaczę. wie, że do niego wrócę. jestem zbyt słaba. wolę by mnie ranił i był ze mną. niż miałabym żyć bez niego.
|
|
 |
ty masz wiele powodów by żyć. Ja mam tylko jeden - ciebie / i.need.you
|
|
 |
Ja i moja głupia duma siedzimy tu teraz samotnie, przeglądając stare fotografie, wpatrując się w telefon, czekając jakby na Ciebie. / i.need.you
|
|
 |
jestem ciekawa co by było dzisiaj gdybym nie dała Ci odejść? / i.need.you
|
|
 |
A pamiętasz jak tańczyłam jeszcze niedawno wśród kałuż na boso i wystukiwałam rytm naszych serc? / i.need.you
|
|
 |
opalałam się na leżaku, sącząc drinka, gdy nagle podszedł do mnie. położył się obok, i złapał mnie za rękę. był cały mokry, bo przed chwilą wyszedł z kumplem z wody. głaskał moją dłoń, i przyglądał mi się. "no co jest?"- zapytałam, uśmiechając się. wstał, pocałował mnie w nos, i dodał:"nic, poprostu jesteś najważniejsza", po czym wbiegł spowrotem do wody, zostawiając mnie z jeszcze większym uśmiechem na ustach i świadomością, że naprawdę trafiłam na właściwego człowieka.|| kissmyshoes
|
|
 |
Zawsze jest trochę prawdy w każdym "żartowałam", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku".
|
|
 |
"Chcę siebie uzdrowić. Chcę poczuć, jakbym był blisko czegoś rzeczywistego. Chcę znaleźć coś, czego szukałem cały czas. Miejsce, do którego należę." / LP ♥
|
|
 |
Zawsze był gdzieś obok. Od zawsze byłam przyzwyczajona do tego, że czuję jego obecność. Nawet gdy nie było go przez jakiś czas, to czułam, że wróci. Bałam się, że pewnego dnia mogę stracić to moje poczucie bezpieczeństwa. - Tak bardzo, że nawet nie wiem, kiedy to się stało.
|
|
|
|