głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika agamik

Wie  że nigdy w życiu nie zrobiłabym mu żadnej krzywdy. Przysięgam  że nigdy w życiu  ale to nigdy  aż do końca popierdolonego świata  przez wszystkie starości i młodości  przez wszystkie śmierci i narodziny  przez wszystko gówno warte inicjacje i zakończenia  przysięgam na Veddera  Jezusa  Kapitana Planetę  Ojca  na wszystkie momenty  w których zrywał   budził mnie   zastanawiał  ten delikatny szept Czegoś Więcej  oddech Przeżycia  smak Przyszłego Wspomnienia  nieważne  czy było to podczas słuchania kaset  oglądania seriali  imprezowych agonii  obejmowania  ruchania  patrzenia  myślenia   przysięgam  że nigdy w życiu go nie opuszczę.  Że on nigdy nie opuści mnie.

niepokolorowanemysli dodano: 16 lipca 2010

Wie, że nigdy w życiu nie zrobiłabym mu żadnej krzywdy. Przysięgam, że nigdy w życiu, ale to nigdy, aż do końca popierdolonego świata, przez wszystkie starości i młodości, przez wszystkie śmierci i narodziny, przez wszystko gówno warte inicjacje i zakończenia, przysięgam na Veddera, Jezusa, Kapitana Planetę, Ojca, na wszystkie momenty, w których zrywał - budził mnie - zastanawiał, ten delikatny szept Czegoś Więcej, oddech Przeżycia, smak Przyszłego Wspomnienia, nieważne, czy było to podczas słuchania kaset, oglądania seriali, imprezowych agonii, obejmowania, ruchania, patrzenia, myślenia - przysięgam, że nigdy w życiu go nie opuszczę. Że on nigdy nie opuści mnie.

Kocham Cię. Przestań istnieć. Niech lunie gradobicie  niech porozcina Ci czaszkę albo po prostu schowaj się do domu  pooglądać  kurwa twoja mać  Cartoon Network.

niepokolorowanemysli dodano: 16 lipca 2010

Kocham Cię. Przestań istnieć. Niech lunie gradobicie, niech porozcina Ci czaszkę albo po prostu schowaj się do domu, pooglądać, kurwa twoja mać, Cartoon Network.

Lubię takie pieprzone  drobne rzeczy  jak trzymanie za rękę i szczery uśmiech. Chcę po prostu aby Ktoś umiał wytrzymać ze mną  a ja z Nim.

niepokolorowanemysli dodano: 16 lipca 2010

Lubię takie pieprzone, drobne rzeczy, jak trzymanie za rękę i szczery uśmiech. Chcę po prostu aby Ktoś umiał wytrzymać ze mną, a ja z Nim.

Często jest tak  że ludzie mają kłopoty z bliskością  więc w taki sposób tworzą pewne konwencje i rytuały i zamiast mówić do swojego partnera o tym  co czują  co przeżywają  mówią np. Misiu  Kociu  Patrysiu  moja Rybka pewno by chciała tiu  tiu  tiu wiesz wplatają w to jeszcze trochę seksu i tworzą coś takiego  co jest zupełnie niestrawne dla otoczenia i dla nich samych jest  mimo pozorów serdeczności  bardzo ostrym narzędziem wymuszania spełniania oczekiwań.

niepokolorowanemysli dodano: 16 lipca 2010

Często jest tak, że ludzie mają kłopoty z bliskością, więc w taki sposób tworzą pewne konwencje i rytuały i zamiast mówić do swojego partnera o tym, co czują, co przeżywają, mówią np. Misiu, Kociu, Patrysiu, moja Rybka pewno by chciała tiu, tiu, tiu wiesz wplatają w to jeszcze trochę seksu i tworzą coś takiego, co jest zupełnie niestrawne dla otoczenia i dla nich samych jest, mimo pozorów serdeczności, bardzo ostrym narzędziem wymuszania spełniania oczekiwań.

Bawię się proszę Pana  bawię w dorosłą kobietę. Nauczyłam się już malować oczy na zielono i usta ciągnąć czerwoną pomadką. Ciągle się bawię w dorosłą kobietę  to tak jak mała dziewczynka zakłada za duże obcasy swojej mamy  na których nie może przejść metra  ale bardzo się stara. I ja się staram być dorosła  odpowiedzialna i silna. Cokolwiek by się nie stało poradzę sobie sama. Umiem już wykorzystywać swoje atrybuty  umiem malować paznokcie na czerwono. Mogę udawać  że jestem dorosła  chyba nikt się nie zorientuje.Ostatni tydzień dał mi sporo spokoju. Złamałam paznokieć  wolę łamać obcasy. Nie ma nic gorszego niż przeciętność  nie ma nic gorszego niż obojętność. Jak zwykle jestem skłonna do przesady. Lubię być ponad  lubię tańczyć nad przepaścią.

niepokolorowanemysli dodano: 16 lipca 2010

Bawię się proszę Pana, bawię w dorosłą kobietę. Nauczyłam się już malować oczy na zielono i usta ciągnąć czerwoną pomadką. Ciągle się bawię w dorosłą kobietę, to tak jak mała dziewczynka zakłada za duże obcasy swojej mamy, na których nie może przejść metra, ale bardzo się stara. I ja się staram być dorosła, odpowiedzialna i silna. Cokolwiek by się nie stało poradzę sobie sama. Umiem już wykorzystywać swoje atrybuty, umiem malować paznokcie na czerwono. Mogę udawać, że jestem dorosła, chyba nikt się nie zorientuje.Ostatni tydzień dał mi sporo spokoju. Złamałam paznokieć, wolę łamać obcasy. Nie ma nic gorszego niż przeciętność, nie ma nic gorszego niż obojętność. Jak zwykle jestem skłonna do przesady. Lubię być ponad, lubię tańczyć nad przepaścią.

Wiecie co jest najlepsze w byciu dzieckiem? Nieświadomość.

niepokolorowanemysli dodano: 16 lipca 2010

Wiecie co jest najlepsze w byciu dzieckiem? Nieświadomość.

Wierzgam nogami  kopię  rozrywam  odpycham tę myśl z całej siły. Bo wszystko jest poza  decyzja zapadła odgórnie.

niepokolorowanemysli dodano: 16 lipca 2010

Wierzgam nogami, kopię, rozrywam, odpycham tę myśl z całej siły. Bo wszystko jest poza, decyzja zapadła odgórnie.

Jakieś mieszkanie  jakaś podłoga  jakieś ściany  jacyś ludzie  jakaś kuchnia. Wyjdziesz  wrócisz. A ja poczekam.

niepokolorowanemysli dodano: 16 lipca 2010

Jakieś mieszkanie, jakaś podłoga, jakieś ściany, jacyś ludzie, jakaś kuchnia. Wyjdziesz, wrócisz. A ja poczekam.

Faceci nie mają racji. Chyba że przyznają się do własnych błędów. A to jest tak rzadkie jak wyjątki w ortografii więc generalnie nie mają racji.

niepokolorowanemysli dodano: 16 lipca 2010

Faceci nie mają racji. Chyba że przyznają się do własnych błędów. A to jest tak rzadkie jak wyjątki w ortografii więc generalnie nie mają racji.

Jeśli wpuszczasz kogoś na swoje terytorium  ryzykujesz  że ktoś ci tam nasika. Każdy jest odpowiedzialny za ochronę swoich życiowych granic.

niepokolorowanemysli dodano: 16 lipca 2010

Jeśli wpuszczasz kogoś na swoje terytorium, ryzykujesz, że ktoś ci tam nasika. Każdy jest odpowiedzialny za ochronę swoich życiowych granic.

Bo miłość jest wtedy gdy umiemy się dzielić  gdy tęsknimy  zazdrościmy  ale o tym nie mówimy. Kiedy ufamy bezgranicznie  kiedy chcemy jak najlepiej. Kiedy dokonujemy wyborów dla dobra innych. Miłość jest wtedy kiedy jesteśmy w stanie poświęcić własne życie dla dobra sprawy i spokoju życia drugiej osoby... Wtedy kiedy umiemy odejść  nawet jeśli pęka nam serce. Bo miłość jest wtedy  gdy niczego nie oczekujemy w zamian. Sami zostajemy z własnym cierpieniem.

niepokolorowanemysli dodano: 16 lipca 2010

Bo miłość jest wtedy gdy umiemy się dzielić, gdy tęsknimy, zazdrościmy ,ale o tym nie mówimy. Kiedy ufamy bezgranicznie, kiedy chcemy jak najlepiej. Kiedy dokonujemy wyborów dla dobra innych. Miłość jest wtedy kiedy jesteśmy w stanie poświęcić własne życie dla dobra sprawy i spokoju życia drugiej osoby... Wtedy kiedy umiemy odejść, nawet jeśli pęka nam serce. Bo miłość jest wtedy, gdy niczego nie oczekujemy w zamian. Sami zostajemy z własnym cierpieniem.

Mogę porównać to do pór roku. Jakkolwiek mocno chciałabym  by to zostało to odejdzie. Nie pozostanie nawet  gdy samo będzie tego pragnęło . Nie będzie wieczny w jednej postaci. Ale ja to wielbię bez względu na to  czym w tej chwili jest. Seraficzna wiosna  upojne lato  nostalgia jesień... I w końcu ta znienawidzona pora roku. Pieprzona zima... Retorycznie pytam samą siebie  dlaczego zawsze musi nadejść pierwszy z tych mizantropicznych dni... Uwodzisz  zwodzisz  zawodzisz. Trwa to długo  zbyt długo. Ale tłumaczę sobie  że w końcu wszystko przeminie. Nawet ten śnieg stopnieje.

niepokolorowanemysli dodano: 16 lipca 2010

Mogę porównać to do pór roku. Jakkolwiek mocno chciałabym, by to zostało to odejdzie. Nie pozostanie nawet, gdy samo będzie tego pragnęło . Nie będzie wieczny w jednej postaci. Ale ja to wielbię bez względu na to, czym w tej chwili jest. Seraficzna wiosna, upojne lato, nostalgia jesień... I w końcu ta znienawidzona pora roku. Pieprzona zima... Retorycznie pytam samą siebie, dlaczego zawsze musi nadejść pierwszy z tych mizantropicznych dni... Uwodzisz, zwodzisz, zawodzisz. Trwa to długo, zbyt długo. Ale tłumaczę sobie, że w końcu wszystko przeminie. Nawet ten śnieg stopnieje.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć