 |
wiem, że chowasz się za swoimi słowami,
jest okej
ja też to robię
|
|
 |
kazał mi wypełnić czymś myśli,
nie spodziewał się o czym będę myśleć.
|
|
 |
te krótkie chwile gdy jesteśmy jednością, a oddechy łączą się w jeden, lubisz?
|
|
 |
i boje się spojrzeć w Twoje oczy. co jeśli one też mówią ' nie'?
|
|
 |
- bo mówiłeś, że Ty nic.
- że co?
- no że Ty nic.
- a tak. że nic. tak, jakoś tak mówiłem...
- to fajnie.
- dobrze, że fajnie.
|
|
 |
to było wiadome od początku.
ty i ja nigdy nie mamy prawa zaistnieć razem.
|
|
 |
spojrzał na mnie i powiedział, że nic z tego..
|
|
 |
"kiedyś" to takie małe nigdy.
Zrób co masz zrobić. TERAZ!
|
|
 |
są takie noce, gdy wychodzę na balkon z fajką w ręce, patrzę w niebo i jestem pewna, że właśnie obserwujemy tę samą gwiazdę.
|
|
 |
obietnice jak kości, mogą łatwo się złamać.
|
|
 |
żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. pogódź się z życiem, takim jakie ono jest. zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie.
|
|
|
|