 |
|
a kiedy po raz kolejny nie poszłam do szkoły, powiedziałeś 'chuj z budą' i przyszedłeś po mnie, mówiąc, że wybijamy na miasto. poszliśmy na zakupy. po kilku godzinach według ciebie 'nudnych spacerków po sklepach' wróciliśmy do mnie. resztę dnia spędziliśmy leżąc na łóżku i gadając o wszystkim. pomogłeś mi odrobić te jebane lekcje, bo znając mnie, sama bym tego nie zrobiła. zabrałeś mi kompa pisząc wszystkim chłopakom na liście kontaktów gg 'ona jest moja' z mojego gadu. mimo tego, że później miałam trochę tłumaczenia się, o co ci chodziło pisząc te wiadomości, uwielbiam dni spędzane z tobą. zwykłe dni, z kimś niezwykłym .
|
|
 |
|
pośrodku jakichś bezsensownych myśli , które przysparzają nas o wariację , nikt nie zastąpi tego jednego jedynego najsłodszego uśmiechu , który w sekundę potrafi rozwiać wszystkie myśli , które nie dają nam spokoju . przy Nim wszystko jest łatwiejsze , barwniejsze i jakieś takie banalnie proste . tylko przy Nim . . .
|
|
 |
|
zasady są dla kretynów, którzy nie potrafią radzić sobie z własnym życiem.
|
|
 |
|
- mała, gdzie Twój koleś? - pewnie kibluje z teletubisiami w knajpie pod czerwoną torebką.
|
|
 |
|
Wszystko czego chcę , to być Twoją codziennością . ♥ / cuxowa
|
|
 |
|
- bądź. - po co? - bo życie mnie przeraża. bo boje się samotności. bo... gdy jesteś wszystko inne zostaje gdzieś daleko... bo czuję się spokojniejsza i bardziej pewna jutra... bo Twój uśmiech sprawia, że moje myśli są spokojniejsze, bardziej rzeczywiste i poukładane.
|
|
 |
|
“stanął w moich drzwiach z delikatnym uśmiechem trzymając w ręku wino. - opowiedz mi o swoim życiu. - poprosił. usunęłam się z przejścia, aby go wpuścić, a sama poszłam po dwa kieliszki po czym rozsiadłam się w salonie. za chwilę do mnie dołączył. z początku wymigiwałam się od opowieści jak tylko mogłam, chociaż obiecałam mu to któregoś wieczora. kiedy jednak w końcu wypiłam wystarczająco dużo, słowa same wypływały z ust. - mam kasę, przyjaciół, wspaniałą rodzinę. na zdrowie nie narzekam, na szkołę również. i wszystko jest z pozoru idealne. tylko jakiś czas temu znalazłam coś, czego nie mam. pomimo tego, że mogę posiadać wszystko inne, zapragnęłam właśnie tego. Ciebie. chcę Cię mieć, za wszelką cenę... - wydukałam, po czym odważyłam się podnieść wzrok. poczułam ciepły powiew na wargach. lekkie muśnięcie. - masz mnie. masz moje serce. - usłyszałam.”
|
|
 |
|
Kochaj mnie! - Co? - Tak, żebyś nie spał w nocy, zastanawiając się czy ja aby na pewno śpię sama. Żebyś skręcał się z zazdrości, widząc mój uśmiech skierowany do innego chłopaka. Żebyś czuł ... nie, nie radość. Radość, to za mało powiedziane. Niewysłowioną ekstazę widząc moje oczy patrzące w Twoją stronę. No, kochaj tak! / cuxowa
|
|
 |
|
Mam dla Ciebie mały prezent - znów mam Cię w sercu. Znów nie śpię po nocach, marzę o szczęściu.. / cuxowa
|
|
 |
|
I gdy patrzę na tego wariata , wiem, że nie mogę przestać go Kochać . / cuxowa
|
|
 |
|
Całkiem spontanicznie podryguje mój policzek kiedy pomyli wiatr z Twoim oddechem.
|
|
 |
|
Nowe życie na śniadanie pozwól że Cię nim nakarmię szczęściem nie bój się nakruszyć wypełnijmy nim poduszki . / cuxowa
|
|
|
|