 |
juz lepiej byłoby gdybyś odszedł.. ale na zawsze.. żebyś nie przywoływał wspomnień, nigdy więcej. // tirimtimkowa
|
|
 |
wtulając się do przedmiotów , których dotknął jeszcze jak przez mgłę czuła magię tamtych dni . /eksperymentalna
|
|
 |
Po kolejnym wieczorze oczekiwania przed komputerem na wiadomość , zaczęło dochodzić do niej że On ją po prostu olewa . /eksperymentalna
|
|
 |
Bo chciałabym mieć Cię tak w dupie jak mi zależy . /eksperymentalna
|
|
 |
Nie można przecież zbudować domu bez fundamentów , więc jak mam zbudować dom szczęścia , uśmiechu , skoro moim fundamentem jesteś Ty. /eksperymentalna
|
|
 |
Wiedziała że dla niego jest zwykłą koleżanką , jednak nie chciała w to wierzyć . Coś wewnątrz jej blokowało tą okropną myśl . /eksperymentalna
|
|
 |
to przykre, nawet nie mam kogo kochać. nie mam dla kogo ładnie się ubierać, malować rzęs i uśmiechać.. a tak, każdy ubiór, makijaż i uśmiech był by z dedykacją dla kogoś.
|
|
 |
jedną wiadomością, że tęsknisz sprawiłbys mi więcej radości niż wszystkie prezenty świata.
|
|
 |
Odszedł. z każdym jego krokiem sypał się coraz to większy kawałek mojego świata. teraz siedzę na jego małym skrawku, który nazywam nadzieją.
|
|
 |
Odszedł. z każdym jego krokiem sypał się coraz to większy kawałek mojego świata. teraz siedzę na jego małym skrawku, który nazywam nadzieją.
|
|
 |
minął rok. nauczyłam się spokojniej oddychać, wcześniej zasypiać, normalnie funkcjonować. czasami tylko spotkam Ciebie i wtedy uczę się tego wszystkiego od nowa.
|
|
 |
za każdym razem kiedy Cię widzę, ktoś obok szturcha mnie łokciem żebym przypomniała sobie, że mam oddychać
|
|
|
|