 |
Co Ty od niego chcesz? Żeby Ci codziennie róże przynosił, nie spóźniał się, był punktualny, przyjeżdżał po Ciebie, robił sto tysięcy niespodzianek, był miły, kochany, romantyczny, żeby Cię zabierał na długie i romantyczne spacery, żeby nie zapominał o Tobie, i żebyś zawsze przy nim czuła się kochana. Przecież to tylko facet. Da się ich kochać tacy, jacy już są, i to jest w nich takie słodkie, a tego swojego ideała wyrzuć na śmieci i zapomnij.
|
|
 |
Nienawidzę nadziei. Nie mogę znieść tego uczucia i wewnętrznej myśli która mówi Ci ' a może jednak' . Rozkłada mnie od wewnątrz, nie potrafię jej z siebie wyrzucić. Nie chcę już nią żyć, nie chcę kolejnego rozczarowania. Wolę wiedzieć , że już nigdy nie wróci niż żyć z myślą , że kiedyś sobie o mnie przypomni..
|
|
 |
Chciałabym,żeby było jak kiedyś. Że kłócimy się kto kogo bardziej kocha...
|
|
 |
uważała , że w jej wieku szczęście nie istnieje . że po prostu nie może być szczęśliwa . chłopaki potrafią tylko ranić , a zwierzęta do których się przywiąże kiedyś odejdą . zamknęła więc w niebieskiej , blaszanej skrzynce po cukierkach z napisem : emocje , najpiękniejsze chwile beztroskiego życia . włożyła tam wszystkie walentynki z podstawówki , dyplomy , małą zabawkę po ojcu , zdjęcia , suche kwiatki , które kiedyś dostała od kolegi . uznała , że jak teraz nie zazna szcześcia , nie zazna też bólu . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
Czekasz na ten dzień, kiedy przechodząc obok Niego zamiast odpowiedzieć mu cześć, odpowiesz spierdalaj...?
|
|
 |
wszystko sprowadza się do tego, żeby stanąć prosto, spojrzeć ludziom prosto w oczy, błysnąć zabójczym uśmiechem i powiedzieć: spierdalajcie, jestem boska.
|
|
 |
Nikt nie zasługuje na Twe łzy. Ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi Cię do płaczu.
|
|
 |
Nigdy nie jesteś wystarczająco dobra, wystarczająco cudowna, wystarczająco wystarczająca. Zawsze znajdzie się jakaś zdzira, która będzie lepsza od Ciebie.
|
|
|
|