 |
|
życie nieodwołalnie traci sens.
|
|
 |
|
gdyby kochał każdy centymetr twojego ciała, każdy milimetr duszy, każde uderzenie serca, nie odszedłby.
/ patteek
|
|
 |
|
Szkoda, że to co było między nami zostało tylko w nieskasowanych smsach i wracających wspomnieniach. [ pannikt ]
|
|
 |
|
Love love love, mamo, jak najbardziej pasują mi te wyjazdy co dwa tygodnie w wakacje, Łódź, Gdańsk, Wrocław i mecze Ligi Światowej podczas nich c:
|
|
 |
|
-wy jesteście razem? -nie, ale On może mówić do mnie kochanie.
|
|
 |
|
znowu żyję. znowu oddycham choć niepewnie jeszcze nabieram powietrza. jestem tu. z nim. dla niego. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Hey there Delilah,
what's it like in New York City?
I'm a thousand miles away,
but girl tonight you look so pretty.
Yes, you do..
Time Square can't shine as bright as you.
I swear it's true.
/ Plain White T's - Hey There Delilah
|
|
 |
|
It was February fourteen, Valentine's Day.
The roses came, but they took you away.
Tattooed on my arm is a charm to disarm all the harm,
gotta keep myself calm but the truth is you're gone
and I'll never get to show you these songs.
Dad, you should see the tours that I'm on.
I see you standing there next to Mom,
always singing along, yeah arm in arm.
And there are days when I'm losing my faith,
because the man wasn't good - he was great.
He'd say “music was the home for your pain”.
And explain “I was young”, he would say:
"Take that rage, put it on a page,
take the page to the stage,
blow the roof off the place."
I'm tryna make you proud,
do everything you did.
I hope you're up there with God,
saying: that's my kid.
/ The Script - If You Could See Me Now
|
|
 |
|
Mój wymarzony mężczyzna to osoba, przy której nie będę się wstydziła płakać, gdy życie porządnie skopie mi tyłek.
|
|
 |
|
I to stało się właściwie jednym z najlepszych, najcudowniejszych fragmentów mojego życia. Wyłapywanie nieprzychylnych spojrzeń wokół, kiedy kibicujesz innemu klubowi, niż wszyscy, to ciekawe uczucie. Ostentacyjne obchodzenie się z plakatem "Let's go, Michał Łasko" wśród kibiców skrzatów - tylko zagrożenie życia. Tylko do momentu, kiedy sam M nie zauważa tego plakatu i nie spogląda ukradkiem na niego. Bo wtedy już wiadomo, że postępuje się dobrze, a kiedy On bombarduje jeszcze bardziej to już maksimum spełnienia życzeń. Po meczu szereg kibiców ustawia się po autografy i woła tego świetnego atakującego, który podnosząc wzrok wyszukuje mnie po przeciwnej stronie hali, uśmiecha się szeroko i macha, po czym na moje zaproszenie go ręką bez chwili zastanowienia podchodzi. Niczym są pieniądze wydane na bilety, dojazd, marne brystole, markery - niczym przy sercu, które oni wkładają w każde spotkanie. Odwdzięczają się za to wszystko znacznie bardziej, więc już nie pytaj, czemu to kocham.
|
|
 |
|
żyjesz tylko dlatego, że zabicie Cie jest karalne
|
|
 |
|
- Mnie to rozwala, że oni żyją w takiej świadomosci chyba, iż kazda rozmowa to musi być taka słodka, kochana, pełna wyznań. Kurde, do mnie M tak nie pisze. Czy ja jestem naprawdę taka chujowa, że mi sie nie pisze "kocham Cię i szanuję" non stop, tylko, np przed sylwestrem wiadomość, żebym za krótkiej spodniczki nie założyła, bo się będzie denerwował?:D - Ty jesteś zajebista! / haha, pociesznie
|
|
|
|