 |
i mimo tego, że tak bardzo chce wakacje, nie chce rozstawać się z nimi. tak, są chamscy, złośliwi i aroganccy. ale nie wszyscy. niby będziemy mieć ze sobą kontakt, ale to już nie będzie to samo. / kszy
|
|
 |
zmieniłam się. nie włóczę się bez celu po mieście i okolicy, mniej piję, nie palę już wcale, uczę się. tak, podobno wychodzę na ludzi./ kszy
|
|
 |
Tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość
|
|
 |
wieczór , sam na sam z rapem i kubkiem gorącej czekolady . ♥
|
|
 |
byłam zauroczona. było nam dobrze. pojawił się drugi, który również był świetny. nie wiedziałam, co mam zrobić. jednak skupiłam się na tym pierwszym, pewniejszym. kiedy dowiedziałam się, jak kombinuje i kłamie, nie wiedziałam, co mam myśleć. kontakt się urwał. już prawie nie rozmawiamy. drugi został przy mnie. był cudowny, opiekuńczy. kochany. wszystko toczyło się chyba najlepiej jak mogło. dopóki nie dopadły mnie wątpliwości, czy aby na pewno tego chcę.. kiedy już sprawy zaszły za da daleko, żeby się tak po prostu wycofać, ja chcę to zrobić. tylko nie wiem jak. nie wiem co mam robić. już sama siebie nie rozumiem. / zzeka
|
|
 |
czemu kochamy osoby które na to nie zasługują ? dlaczego nie kochamy tych właściwych osób które kochają także nas ? : c
|
|
 |
i żyj tu z świadomością że po twojej szkole chodzi typu który zawraca Tobie w sercu...siedzisz na matmie a obok w klasie ma lekcje On . nie uważasz na lekcji przez myślenie o Nim a ona nawet nie wie że istniejesz . i żyj se tak . i powiedz czy łatwo
|
|
 |
w tych czasach bycie dziewicą to skarb : D
|
|
 |
Nauczycielka przewróciła na kolejną kartkę podręcznika. - Teraz pytanie. Czym jest miłość? Pokażcie mi. - podjęła, po czym Jej powieki mimowolnie skurczyły się w wąskie otwory, a wzrok padał idealnie za mnie. Odwróciłam się. Wskazywał na moją osobę. - Nic do Ciebie nie dociera! Co od Niej chcesz?! - wykrzyknęła babka, a On prychnął tylko pod nosem, odsunął głośno krzesło i podszedł do mnie. - No problem. Skoro tak, pokażę inaczej. - obdarzył katechetkę szerokim uśmiechem, przytykając swoje wargi do moich.
|
|
 |
i pamiętaj dziewczyno, zawsze jest ktoś, kto nienawidzi patrzec na Twoje łzy, a każdy Twój smutek jest również jego smutkiem. Zawsze jest i będzie ktoś dla kogo będziesz najlepsza, najpiękniejsza, nawet bez makijażu o 4 nad ranem i z papierosem w ręce. Ktoś, kto spogląda na Ciebie ukradkiem i wyobraża sobie przeróżne historie, myśli przed snem, śni, wspomina. Ktoś, kto znając osobowy powód Twojej złości ma ochotę go zabic, a z Tobą uciec i sprawic, że będziesz szczęśliwa. Zawsze jest taki ktoś, nawet, gdy nie zdajesz sobie z tego sprawy.
|
|
 |
i wiesz jakie to jest kurwa trudne , zasypiać z myślą że jutro znowu się obudzisz ze słowami co ja do chuja robię na tym świecie.
|
|
|
|