|
Szybuje się pięknie, ale spada już gorzej.
|
|
|
Przynieś wódkę, wierz mi, mam za co wypić. Pech chciał na mnie trafić, ale skurwysyn chybił./ Słoń
|
|
|
Jak każdy z nas staję przed wyborami.
|
|
|
To nasza droga nie usłana różami.
Od Pekinu po Paryż rajd myslami.
|
|
|
Weź mocno mnie obejmij jakby świat miał dziś się skończyć!
|
|
|
Poznasz głupców, mających łzy mądrości.
|
|
|
Zobaczę dziś czy sił mam dość,
by wejść na szczyt, odmienić los.
I wyjść zza krat, jak wolny ptak.
|
|
|
Wszystkim wbrew,
na ten gest mnie stać!
|
|
|
Niech nie wie nikt, nie zdradzaj nic! Żadnych uczuć, od teraz tak masz żyć! Bez słów, bez snów, łzom nie daj się! Masz tę moc.
|
|
|
Królestwo samotnej duszy,
a królową jestem ja.
|
|
|
Pięknie jest milczeć wspólnie, jeszcze piękniej - śmiać się razem.
|
|
|
|