 |
nie chcę nic sugerować, ale wszystko ma swój początek i koniec
|
|
 |
a kiedy wrócisz, będę Cię kochać jak nigdy dotąd
|
|
 |
robię pauzę, pierdolę każdą spiętą łajzę
|
|
 |
nawet nie chcę słyszeć ile mogłem zrobić do tej pory już
|
|
 |
jestem sumą kilku przeżyć i rozkmin, a wszystko co mam to tylko zbiegi okoliczności
|
|
 |
niezbyt się jaram, że celujesz we mnie – wypierdalaj
|
|
 |
obserwuje Cię już długo z wytężoną uwagą, jakbyś była nago
|
|
 |
już nie czuję nic nawet nie jest mi z tym smutno kiedy powiesz mi że cierpisz ja odpowiem "kurwa trudno"
|
|
 |
Być może miałaś wyjść, ale znowu nie zadzwonił
I być może chciałaś z nim, ale znowu Cię zawodzi
|
|
 |
Może Ciebie spotkam znowu, zaczniemy od początku..
Oferuję siebie, przecież i tak nie mam majątku..
|
|
 |
Czas nas nie goni, nasz jest świat
I chociaż często w twarz wieje nam wiatr
Poświęcę zawsze siebie, żeby ratować nas
|
|
|
|