 |
Chciałbym brać życia wdechy bez zachłyśnięć i nie bać się
o to że kiedyś cały ten czar pryśnie.
Chciałbym umieć myśleć o następnym dniu bez ciśnień znów
i pieprzyć cały trud,którego smród napędza setki istnień.
|
|
 |
Chciałbym być tam gdzie nie dogania życie Cię nad ranem
gdzie nie słyszysz krzyków w głowie zanim wstaniesz.
Chciałbym śnić,umieć żyć rzadko pić zgodnie z planem,
który sam sobie kiedyś naszkicowałem.
|
|
 |
płakała, ale wciąż miała nadzieję że napiszę do niej " kochanie teraz już będzie tylko lepiej, potrzebuje tylko Ciebie, kocham Cię najmocniej " nadal czeka.
|
|
 |
właśnie dzięki Tobie zmienił się mój punkt widzenia, dziś potrafię kochać całym sercem strasznie to doceniam, kochanie
|
|
 |
i bez drogowskazów trafiłabym do Twego serca, choć często Cie ranie, KOCHAM NA ZAWSZE PAMIĘTAJ.
|
|
 |
możemy się łudzić i udawać że jest pięknie, i tak skończysz z tym w momencie gdy dostrzeżesz wnętrze.
|
|
 |
|
, i pokochała ten świat , który miał niebieskie oczy . ♥
|
|
 |
więc lepiej nie odkryć duszy już, nie pragnąć tak mocno, do utraty tchu ...
|
|
 |
muszę radzić sobie z każdym nowym dniem, ciężko mi jest.
|
|
 |
jeśli jest Ci dobrze, dwa razy lepiej jest mi.
|
|
 |
' Gdy czułeś ten ból, usłyszałeś ten krzyk,
w ustach miałeś smak, smak potu i krwi '
|
|
|
|