|
świat zastyga w bezruchu / Raca
|
|
|
witamy chamstwo, żegnamy stres na grubo / Raca.
|
|
|
Ty możesz nie znać mnie, ja znam swoją wartość / Raca.
|
|
|
głos Ci się łamie, znamy się na pamięć,
wciąż o Tobie myślę, przecież dziś pisałem,
sms-y to za mało? Zadzwonię w trasie,
wchodzę do klubu, kończę, chyba tracę zasięg / Raca
|
|
|
Chcesz być na siłę fajny to serio Twoja sprawa
Ja wole być sobą niż całe życie udawać. / Słoń /
|
|
|
Nie muszę nic, problem? Cmoknij mnie w pompkę
I mam się dobrze, na horyzoncie zmiany widać /Shellerini /
|
|
|
Najłatwiej kogoś oceniać, ślepotą własnej pychy. / Kaen /
|
|
|
I pierdolę twoją filozofię, moja jest taka, że nie wychylasz się
Bo wiesz, że nic nie osiągniesz / Sitek/
|
|
|
Nikt Cię nie usłyszy, obojętnie jak byś głośno krzyczał. /Słoń.
|
|
|
Pierdol farmazony, które słyszysz na swój temat. /Słoń.
|
|
|
Rap to nasza fobia, droga bez powrotu, choroba na którą nie ma, nie będzie antidotum. /Słoń.
|
|
|
Wyjdź z domu na świat, którego nie ma w reklamach. /Słoń.
|
|
|
|