 |
|
przebacz, nie jestem idealna,
ale chociaż zabiorę Cię ze sobą i nigdy nie zostawię. :s
|
|
 |
|
chce złapać oddech lecz brak tu powietrza.
|
|
 |
|
może mogłoby być trochę inaczej
może mogłoby być trochę jak dawniej
może moglibyśmy być dla siebie wsparciem
i mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie.
|
|
 |
|
znów jesteśmy gdzieś indziej na starcie
i chyba znów przez to rozmijamy się całkiem.
|
|
 |
|
mogłabym przestać udawać, że jakoś sobie radzę bez niego.
|
|
 |
|
do góry głowa. człowiek, żyj przyszłością. co było, nie wróci, odetchnij z radością. :c
|
|
 |
|
tyle myśli w sekund tyle, to wątpliwe żebym czegokolwiek bał dziś się.
|
|
 |
|
nie mam pojęcia czemu to zrobiłem. na chwilę zwątpiłem, w ziomków, w siebie, w Ciebie, w rodzinę, we wszystko..
|
|
 |
|
nie ma już szans, by było tak jak przedtem..
|
|
 |
|
co przyszło odejdzie, upadnie co powstało. jutro będzie dużo tego, czego dziś jest mało.
|
|
 |
|
to jest zbyt proste, to jest tchórzostwem.trzeba przetrwać zimę, żeby móc poczuć wiosnę.
|
|
 |
|
jednym daje złagodzić ból wódki szklanka, innym strzykawka, albo sznurek i klamka.
|
|
|
|