 |
|
weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź i stój tam ze mną, aż się zmęczę i spadnę..
|
|
 |
|
to jeden z tych dni, jeden z momentów, gdy wszystko irytuje, nie pytaj mnie jak się czuję.
|
|
 |
|
uwierz mi, naprawdę chciałabym wiedzieć o czujesz..
|
|
 |
|
znów w lustrze nie poznaję swojej twarzy, niebo ma kolor sińców pod oczami.
|
|
 |
|
ból będę tłumił w sobie. nie chcę słyszeć, że na Ciebie też przyszła kolej.
|
|
 |
|
niech wrócą te chwile nawet na krótko.
zawrócić czas, wykręcić ramiona wskazówkom.
|
|
 |
|
życiowe doświadczenie, to twój najważniejszy bagaż.
|
|
 |
|
prawda jest naga i ten kto jej nie dostrzegł,
skończy w samotności, przebity jej ostrzem.
|
|
 |
|
skumaj, że czasami sam zapominam co to umiar,
a do muzyki podchodzę z mentalnością ćpuna.
|
|
 |
|
do ciebie cofam te chwile,
dojrzej i nic nie mów.
|
|
 |
|
jeden sms tak życie mi odmienił.. :c
|
|
|
|