 |
Każdy w swoim życiu poznał osobę, którą zapamięta na całe życie, nawet jeśli spędził z nią dzień czy dwa.
|
|
 |
lubiła niewinnie zapraszać spojrzeniami a potem bezczelnie odpychać słowami.
|
|
 |
Boli, bo kochasz. Gdyby tak nie było już dawno po kolejnej kłótni, po prostu byś odeszła.
|
|
 |
I będę tęskniła za każdą cząsteczką jego ciała, za każdym uśmiechem i spojrzeniem skierowanym do mnie.
|
|
 |
"Odnaleźć miłość i być zmuszoną z niej zrezygnować. Ale nie mam wyboru. Muszę to przetrwać, zanim zacznie boleć jeszcze bardziej."
|
|
 |
To się wydarzyło po prostu zbyt wiele razy,kiedy ludzie próbowali zobaczyć moje wnętrze.
|
|
 |
Nie czekaj, aż napisze. Może On wcale nie myśli o Tobie w taki sam sposób, jak Ty o Nim. Pewnie wyszedł teraz z kumplami i wróci późną nocą, a Ty nie jesteś Jego pierwszą myślą w żadnej minucie. Nie wspomina chwil z Tobą spędzonych, nie czyta dziesięć razy tych samych wiadomości, bo pewnie już dawno je usunął. Myśli o Tobie, jak o każdej innej dziewczynie minionej przed chwilą na ulicy. Co z tego, że wymieniliście parę uśmiechów, kilka słów i masę spojrzeń. Tylko dla Ciebie czas poświęcony dla Niego, znaczył dużo. To Ty starałaś się być tam, gdzie On powinien pojawić się w danej chwili. Ubiegałaś się o spotkanie z Nim, o krótką niezobowiązującą rozmowę. Ubzdurałaś sobie to wszystko. Chciałaś by Cię pokochał, byś była dla Niego wszystkim. Pragnęłaś być Jego całym światem, a On nawet nie starał się być w Twoim świecie
|
|
 |
Nie płacz, płacz czyni Cię bezbronną i nieodporną na ciosy, nie możesz pokazać mu że wygrał sprawiając Ci ból. Nie okazuj złości, bo złość to bezsilność, a Ty musisz walczyć, o siebie i uśmiech, szczery jednak nie spowodowany już jego osob
|
|
 |
pozbyłam się już Ciebie z dnia codziennego, teraz wypierdalaj z głowy
|
|
 |
Mam płakać i błagać, żebyś mnie kochał? No śmieszne, spierdalaj.
|
|
 |
Lubię Cię, więc dam Ci wybór: wolisz wypierdalać oknem czy drzwiami?
|
|
 |
Mam Cię na oku, a w zasadzie w oku, w sercu, na szyi, ustach i przesiąknięty Tobą mózg.
|
|
|
|