 |
Wyrwę wszystkie złe dni z kalendarza i stanę na środku wielkiej kopuły utkanej z własnej rzeczywistości. Rozprostuję ramiona, trzymając w dłoniach strzępki papieru, przesiąknięte łzami, bólem, samotnością, bezradnością. Rozluźnię uścisk i pozwolę, aby teraźniejszość porwała złe wspomnienia w najdalszy zakątek mojego wnętrza. Muszę mieć dość siły, aby walczyć o swoją przyszłość. Najwyższy czas. /happylove
|
|
 |
"Bo chcę Cię z każdą wadą, nic nie zmienię."
|
|
 |
"Tak często Cię widzę, choć tak rzadko spotykam. Smaku Twego nie znam, choć tak często Cię mam na końcu języka."
|
|
 |
"Ze szkoły wiem niewiele, więcej uczę się na błędach."
|
|
 |
"Twój dotyk pozwala mi sprostać temu, czemu bez Ciebie bym nie mógł."
|
|
 |
Ręce zastygają w kieszeni kurtki, jakby przyszyły się do czarnych, równych szwów. Nogi przylepiają się do podłoża, kosmyki włosów wirują na wietrze. Serce staje na moment, jakby ktoś wcisnął przycisk "stop", a cały świat zamarł. Jednak rozglądam się wokół, a ludzie przewijają się jak na taśmie wideo. Złote światełka, ogromna choinka przed galerią. W powietrzu unosi się zapach mięsa z grilla, wełniane sweterki do kupienia - jarmark świąteczny. Lodowisko na środku, kolędy lecące już gdzieś z głośników. Przepychanie się w tłumie, kupowanie prezentów, a w tym wszystkim gdzieś ja. Przemarznięta oddalona od swojego szczęścia ponad 300km. Zaciskam palce i próbuję zrobić krok do przodu, ale nie potrafię. Dopiero kolejna gorąca łza zmusza mnie, do oderwania od szwów prawej dłoni i otarcia nią mokrego policzka. Wprawiam w ruch serce, wypowiadając Jego imię i ruszam zamówić kubek kakao, gdy tak naprawdę pragnę poprosić o Niego. /happylove
|
|
 |
nie będę walczyć o Twoje towarzystwo. Gdybyś chciał to byś był.
|
|
 |
to uczucie, gdy udajesz, że ci nie zależy i nagle widzisz, że dodał zdjęcie na jakikolwiek serwis społecznościowy. Jebany. Momentalny. Brak. Wnętrzności. Niech to szlag. /meovv
|
|
 |
I tak na prawdę, chce na złość Ci powiedzieć, że bez Ciebie da się żyć. / J.
|
|
 |
(II) Traktuj się z szacunkiem i nie daj sobą pomiatać. Olewa Cie teraz? Nie odzywa się kolejny dzień? Ciągle wymyśla wymówki? Nie daj się owinąć wokół palca. Bądź ponad tym. Let it go. Po prostu. Bez żadnego ale. / meovv
|
|
 |
(I) Wszystko co musisz zrobić w momencie gdy czujesz się olewana przez chłopaka, którego lubisz już jakiś czas to odpowiedzieć sobie na kilka pytań: Czy on naprawdę sprawia, że jesteś szczęśliwszą osobą, czy tylko podoba Ci się fakt, ze ktoś się Tobą interesuje? Czy naprawdę nie umiesz wytrzymać bez niego dnia, czy bez smsa od niego? Czy naprawdę tak bardzo potrzebujesz właśnie jego, czy po prostu kogoś kto będzie blisko? Czy odpowiadają ci jego irytujące wady i akceptujesz je bo nie chcesz zostać sama? Teraz usiądź i odpowiedz sobie sama. Jaki jest sens biegać za kimś, kto nie do końca odpowiada naszym wymaganiom? Jeżeli nie ten, to inny. Kochanie, jesteś piękna, inteligentna i znasz swoją wartość. Dlaczego zaprzątasz sobie głowę kimś, kto nie wie co traci? Jeżeli to on olewa Ciebie, to kto wychodzi na tym źle? Oczywiście, że on! to on traci szanse towarzyszenia w codziennym życiu takiej kobiecie jak Ty! /meovv
|
|
 |
Zostań. Jeśli tak bardzo chcesz to proszę, zapraszam Cię - wejdź do mojego życia, rozsiądź się, czuj się jak u siebie, otwieraj lodówkę, wyjadaj z niej wszystko, brudź naczynia i rozrzucaj ubrania po wszystkich kątach pokoju. Kochaj się ze mną co noc, całuj mnie cholernie dużo, rozmawiaj ze mną, śmiejmy się, pijmy dużo alkoholu, nie chodźmy do szkół, prac, zapomnimy o świecie, stwórzmy własną utopię, będzie idealnie, bajecznie do cna, tylko nigdy, kurwa nigdy nie wspominaj o miłości.
|
|
|
|