 |
|
Chciałabym żebyś spojrzał na mnie i pomyślał: "Cholera! Szkoda, że z Ciebie zrezygnowałem"
|
|
 |
|
Ludzie o identycznych charakterach odpychają się jak magnesy. Dopiero gdy jedno odwróci się dupą do drugiego, zaczyna się przyciąganie.
|
|
 |
|
-Hej mała. -Mała to może być twoja pałka, a ja jestem niskiego wzrostu ;)
|
|
 |
|
Chcę zaprotestować krzykiem, tupać nogami, płakać w wniebogłosy. Ale milczę. Może w ten sposób zrozumiesz.
|
|
 |
|
Jeśli chodzi o przyjaciół rodzaju męskiego to mam ich kilku , kilku tych stuprocentowych , tych najprawdziwszych , którym w pełni ufam i śmiało mogę nazywać braćmi.Jest też jeszcze kilkunastu prawie tak samo dobrych , elita , elita ludzi bardzo mi bliskich , wyjebanych w kosmos i reszta znajomych kolesi których bardzo ale to bardzo lubię. Jeśli chodzi o znajomości z dziewczynami to owszem mam w pizdu dużo koleżanek , kilkanaście bliższych kumpeli ale tylko jedną prawdziwą przyjaciółkę.Dosyć dziwne statystyki ale taka jest prawda. I choć często się kłócimy i skaczemy sobie do gardeł bo obie mamy silne charaktery to poszłybyśmy za sobą w ogień.Wystarczy jeden jej telefon z prośbą czy mogę wyjść pod bramę a ja wybiegam z domu nie zważając na to co mam na sobie.Jest dla mnie tak cholernie ważna , i to nigdy się nie zmieni .Tyle razy była zemną w najgorszych momentach i na odwrót , naprawdę z całego serca dziękuję. / nacpanaaa
|
|
 |
|
I w sumie to nie będę zniżać się do twojego poziomu , no bo sama pomyśl niewygodnie chodziłoby mi się na leżąco / nacpanaaa
|
|
 |
|
Za górami, za lasami żyła sobie piękna, niezależna, pewna siebie księżniczka. Pewnego razu natrafiła na żabę siedzącą na kamieniu i przyglądającą się brzegom nieskazitelnie czystego stawu w pobliżu jej zamku. Żaba wskoczyła księżniczce na kolana i powiedziała:- Piękna Pani, byłem przystojnym księciem, aż pewnego razu zła wiedźma rzuciła na mnie urok. Jednakże jeden Twój pocałunek wystarczy abym znów stał się młodym, żwawym księciem, jakim byłem przedtem. Wtedy, moja słodka, weźmiemy ślub i będziemy razem z moją matką gospodarować w tym zamku. Tam będziesz przygotowywać mi posiłki, prać moje ubranie, rodzić mi dzieci, i będziemy żyli długo i szczęśliwie...Tego wieczoru, przygotowując kolację, przyprawiając ją białym winem i sosem śmietanowo-cebulowym, księżniczka chichocząc cichutko powiedziała:- No, kurwa, nie sądzę... I dalej przewracała skwierczące na patelni żabie udka w panierce //chokoreeto
|
|
 |
|
Taaak , owszem mam nasrane w główce i również jestem największym pojebem na świecie , ale wiesz co - wole być sobą , a nie udawać jakąś dziunie ,która boi się , że złamie paznokcia na przerwie
|
|
|
|