 |
Nie wypuszczę Cię, za bardzo jesteś mój.
|
|
 |
"Nie mam pretensji do ciebie w końcu chcesz lepiej dla mnie."
|
|
 |
"Porozmawiamy o tym jak ciężko jest zapomnieć tak, nawzajem o sobie przyznaje się tobie łgam. Nie możemy żyć bez siebie nie możemy razem być."
|
|
 |
"Może gdybyś był... kimś innym niż jesteś."
|
|
 |
Podobnie jak Ty, stawiam na zaufanie.
|
|
 |
"A potem sam się znajdzie powód, by zwątpić, czy to się opłaca. Znajdziemy powód, by odchodzić i sto powodów, by wracać."
|
|
 |
Mój mały kruchy świat, a w nim Ty tak blisko, choć tak daleko.
|
|
 |
"Wczoraj nie widziałem tego co dziś widzę. Wtedy przyjaciele a dziś się nimi brzydzę."
|
|
 |
Nieważne ilu chłopaków spojrzy się na mnie, nieważne ilu się podobam, nieważne jak przystojni oni będą - dla mnie najprzystojniejszym jesteś Ty i chcę podobać się tylko Tobie.
|
|
 |
I od tej pory żyje się z dnia na dzień, i dostaje paranoi od spraw banalnych, które kiedyś wyłącznie śmieszyły, i coraz częściej mówi do siebie o braku sensu, braku sensu czegokolwiek i bardzo się o ten brak sensu boi, a on nabiera coraz bardziej realnych kształtów.
|
|
 |
" Inspiruje mnie przepaść. Gaszę papierosa. Pierdolę sentymenty. Przytulam się do siebie. Przepadam bez wieści. "
|
|
 |
Wsłuchujemy się w szepty nicości ostrzegającej nas, że będzie ciężko. | nieogarniamciebejbe
|
|
|
|