|
mam dość blizn,których nie dają spać po nocach.
|
|
|
przechodzę obojętnie i widzę Cię mętnie,tyle razy chciałabym cofnąć wskazówkę,ale nie da rady.to wszystko jest bez sensu.dobro i zło wśród nas,musi jakoś iść,nie może nic stać.
|
|
|
dajesz tyle ile potrafisz,dostajesz ile możesz.
|
|
|
z każdym dniem jest mi coraz trudniej.
|
|
|
pójdę na spacer przejdę się ciemną drogą,pomyśle czy stanąć czy iść stawiając życia krokom.
|
|
|
kolejny dzień mija i kurwa znowu nie jest dobrze,szukam drogi do szczęścia,ale wiem że błądzę.
|
|
|
kiedy tracę oddech myślę o Tobie.
|
|
|
znowu jestem przepełniona uczuciem,które tak bardzo chce trwać przy mnie na zawsze,raniąc moje serce.czuję to wszystko w żyłach,jestem przepełniona łzami,które spływają na jasno różową pościel.
kiedy patrzę w twoje zdjęcie nie chcę już nic więcej jak tylko poczuć Twoje słodkie usta.
|
|
|
błądzę,w labiryncie snów,które zadają mi ogromny ból,gdy pojawia się Twoja piękna twarz.budzę się,przecieram załzawione poliki i po chwili uświadamiam sobie,że to tylko sen..
|
|
|
chciałabym kochać wciąż od nowa.
|
|
|
nie znam jutra,i nie chcę znać.
|
|
|
|