głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika adriaanoo

  pobaw się ze mną  no. pobaw się!   młodszy brat dręczył mnie już od pół godziny.   jesteś smutna?   zapytał nagle  patrząc mi w oczy.   tak  jestem.   a czemu?   wiesz  sama nie wiem. może zgadniesz?   zaproponowałam mu  wymuszając uśmiech. mówiłam prawdę  nie znałam przyczyny mojej chandry.   może nie masz przyjaciół?   zapytał.   nie  to nie to. mam wspaniałych przyjaciół.   może chcesz  żebym włączył ci muzykę?   podszedł to wieży  zastanawiając się dalej. pięciolatek  który poważnie przejął się odgadywaniem powodu mojego smutku powiedział obojętnie:   nie wiem  już. ja tam jestem szczęśliwy  mam dużo zabawek i moją piękną Martusię. nie wiem  czemu ty się ciągle smucisz. orginal58

truskaffkoffa dodano: 1 listopada 2011

- pobaw się ze mną, no. pobaw się! - młodszy brat dręczył mnie już od pół godziny. - jesteś smutna? - zapytał nagle, patrząc mi w oczy. - tak, jestem. - a czemu? - wiesz, sama nie wiem. może zgadniesz? - zaproponowałam mu, wymuszając uśmiech. mówiłam prawdę, nie znałam przyczyny mojej chandry. - może nie masz przyjaciół? - zapytał. - nie, to nie to. mam wspaniałych przyjaciół. - może chcesz, żebym włączył ci muzykę? - podszedł to wieży, zastanawiając się dalej. pięciolatek, który poważnie przejął się odgadywaniem powodu mojego smutku powiedział obojętnie: - nie wiem, już. ja tam jestem szczęśliwy, mam dużo zabawek i moją piękną Martusię. nie wiem, czemu ty się ciągle smucisz.[orginal58]

  no i czemu się przejmujesz? obrabia Ci dupe dzień i noc  a teraz masz okazję się jej odpłacić. nie pozwalaj się tak upokażać   tłumaczyła mi uparcie przy każdej okazji  kiedy można było jej dopiec.   nie rozumiesz tego? wtedy będę taka jak ona. to dopiero upokożenie.

truskaffkoffa dodano: 1 listopada 2011

- no i czemu się przejmujesz? obrabia Ci dupe dzień i noc, a teraz masz okazję się jej odpłacić. nie pozwalaj się tak upokażać - tłumaczyła mi uparcie przy każdej okazji, kiedy można było jej dopiec. - nie rozumiesz tego? wtedy będę taka jak ona. to dopiero upokożenie.

o moje źrenice będą odbijały się miliony kolorowych zniczy. pójdę tam sama  gdy już będzie cicho i pusto. gdy to miejsce przestanie być przeludnione. zapalę kolejna lampkę w kształcie serca i starannie położę ją na jednym z wolnych miejsc. uklęknę   nie dlatego  że muszę   ale na sam widok kolana same nie wytrzymają tego napięcia. spróbuję wydusić z siebie choć krótką modlitwę o jaką od dawna zabiegam  ale wiem  że nie dam rady wypowiedzieć żadnych słów. łzy wypowiedzą się za mnie  znów podejdzie jakaś przypadkowa osoba i spyta  czy wszystko w porządku. ale nie zaprzeczę  przytaknę mówiąc żeby zostawiła mnie samą. i znów najbliższe kilka godzin poświęcę na zadręczaniu się  na proszeniu Boga  albo i przeklinaniu Go. na braku możliwości podziękowania Jej za dotychczasowe dzieciństwo. za zbyt szybką śmierć. za nie wykazanie się w zupełności  jako Matka. po prostu dziś duszą umrę razem z Nią.   yezoo

truskaffkoffa dodano: 1 listopada 2011

o moje źrenice będą odbijały się miliony kolorowych zniczy. pójdę tam sama, gdy już będzie cicho i pusto. gdy to miejsce przestanie być przeludnione. zapalę kolejna lampkę w kształcie serca i starannie położę ją na jednym z wolnych miejsc. uklęknę , nie dlatego, że muszę , ale na sam widok kolana same nie wytrzymają tego napięcia. spróbuję wydusić z siebie choć krótką modlitwę o jaką od dawna zabiegam, ale wiem, że nie dam rady wypowiedzieć żadnych słów. łzy wypowiedzą się za mnie, znów podejdzie jakaś przypadkowa osoba i spyta, czy wszystko w porządku. ale nie zaprzeczę, przytaknę mówiąc żeby zostawiła mnie samą. i znów najbliższe kilka godzin poświęcę na zadręczaniu się, na proszeniu Boga, albo i przeklinaniu Go. na braku możliwości podziękowania Jej za dotychczasowe dzieciństwo. za zbyt szybką śmierć. za nie wykazanie się w zupełności, jako Matka. po prostu dziś duszą umrę razem z Nią. [ yezoo ]
Autor cytatu: yezoo

http:  www.photoblog.pl opisowaxx14        zapraszam

truskaffkoffa dodano: 1 listopada 2011

razem z przyjaciółmi opróżniliśmy kilka flaszek i śmiejąc się w głos spędziliśmy czas   świetnie się bawiąc na nocnej imprezie . akurat tańczyłam z przyjaciółką kiedy zjawiłeś się Ty . zagrodziłeś mi do niej drogę ze swoim cwaniackim uśmiechem . kątem oka zauważyłam także twoich kumpli . no tak   zawsze trzymaliście się w grupie .   zatańczymy ?   uśmiech nie schodził z twojej boskiej twarzy . pokręciłam przecząco głową poszukując wzrokiem przyjaciółki .   proszę .. no .   nie   nie będę z tobą tańczyła . powiedziałam coś . nie chcę narobić sobie kłopotów u twojej laski .   odpowiedziałam dosięgając twojego ucha i próbując przekrzyczeć muzykę .   ona ? ona pojechała kilka minut temu . no chodź   proszę .   pozostawałam nieugięta .   słuchaj   kumpel patrzy . wyśmieje mnie jeżeli nie dasz się namówić .   zaniemówiłam . jednak byłeś i jesteś podłym gnojkiem . mogłeś podziwiać mój tyłek   gdy odchodziłam od ciebie zgrabnym krokiem przez środek parkietu pokazując środkowy palec

truskaffkoffa dodano: 31 października 2011

razem z przyjaciółmi opróżniliśmy kilka flaszek i śmiejąc się w głos spędziliśmy czas , świetnie się bawiąc na nocnej imprezie . akurat tańczyłam z przyjaciółką kiedy zjawiłeś się Ty . zagrodziłeś mi do niej drogę ze swoim cwaniackim uśmiechem . kątem oka zauważyłam także twoich kumpli . no tak , zawsze trzymaliście się w grupie . - zatańczymy ? - uśmiech nie schodził z twojej boskiej twarzy . pokręciłam przecząco głową poszukując wzrokiem przyjaciółki . - proszę .. no . - nie , nie będę z tobą tańczyła . powiedziałam coś . nie chcę narobić sobie kłopotów u twojej laski . - odpowiedziałam dosięgając twojego ucha i próbując przekrzyczeć muzykę . - ona ? ona pojechała kilka minut temu . no chodź , proszę . - pozostawałam nieugięta . - słuchaj , kumpel patrzy . wyśmieje mnie jeżeli nie dasz się namówić . - zaniemówiłam . jednak byłeś i jesteś podłym gnojkiem . mogłeś podziwiać mój tyłek , gdy odchodziłam od ciebie zgrabnym krokiem przez środek parkietu pokazując środkowy palec

usiadłeś na ławce. patrzyłeś w ziemię. ściągnąłeś ostatniego bucha papierosa i rzucając go na ziemię zagasiłeś nogą. nadal patrząc w ziemię spytałeś : ' ufamy sobie nadal ?'. nie usłyszałeś odpowiedzi. nawet przez chwilę nie spoglądając na mnie wstałeś  kopnąłeś puszkę pełnego do połowy piwa i ze słowami :' zajebiście kurwa'  odszedłeś   zakładając kaptur na głowie. stałam w miejscu   patrząc na Ciebie jak odchodzisz  pod nosem wyszeptałam : ' nie  przykro mi'.  black.rouse

truskaffkoffa dodano: 31 października 2011

usiadłeś na ławce. patrzyłeś w ziemię. ściągnąłeś ostatniego bucha papierosa i rzucając go na ziemię,zagasiłeś nogą. nadal patrząc w ziemię spytałeś : ' ufamy sobie nadal ?'. nie usłyszałeś odpowiedzi. nawet przez chwilę nie spoglądając na mnie wstałeś, kopnąłeś puszkę pełnego do połowy piwa i ze słowami :' zajebiście kurwa', odszedłeś , zakładając kaptur na głowie. stałam w miejscu , patrząc na Ciebie jak odchodzisz, pod nosem wyszeptałam : ' nie, przykro mi'. [black.rouse]

Mówią  że jestem niedojrzała. Żebym głośno nie słuchała muzyki bo na starość będę głucha. Żebym nie siedziała na ziemi  bo w przyszłości będę chorować. Mówią  żeby się ciepło ubierać  bo jak będę starsza to będę mieć problemy ze zdrowiem. Mówią  że nie powinnam wieczorami wychodzić z domu  bo to przecież nigdy nie wiadomo co czeka za rogiem. I w pochmurny dzień  mówią że powinnam zostać w domu  bo zmoknę i będę chora  bo nie warto w taką pogodę iść na rower  na spacer  na boisko. ale ja się pytam  po jaką cholere mam się tym martwić. Jaką mam gwarancje że wogóle dożyje tych dni o których tak mówią. zresztą  po co na starość będzie mi dobry słuch  wspaniałe zdrowie  co ja w tedy będę mogła zrobić. czy nie lepiej mieć chociaż co wspominać. Wolę czerpać garściami póki jeszcze mogę. Przestać wreszcie tak bardzo martwić się o jebane jutro  fuck yeaa

truskaffkoffa dodano: 31 października 2011

Mówią, że jestem niedojrzała. Żebym głośno nie słuchała muzyki bo na starość będę głucha. Żebym nie siedziała na ziemi, bo w przyszłości będę chorować. Mówią, żeby się ciepło ubierać, bo jak będę starsza to będę mieć problemy ze zdrowiem. Mówią, że nie powinnam wieczorami wychodzić z domu, bo to przecież nigdy nie wiadomo co czeka za rogiem. I w pochmurny dzień, mówią że powinnam zostać w domu, bo zmoknę i będę chora, bo nie warto w taką pogodę iść na rower, na spacer, na boisko. ale ja się pytam, po jaką cholere mam się tym martwić. Jaką mam gwarancje że wogóle dożyje tych dni o których tak mówią. zresztą, po co na starość będzie mi dobry słuch, wspaniałe zdrowie, co ja w tedy będę mogła zrobić. czy nie lepiej mieć chociaż co wspominać. Wolę czerpać garściami póki jeszcze mogę. Przestać wreszcie tak bardzo martwić się o jebane jutro [fuck_yeaa]

Och Karol 2   D teksty truskaffkoffa dodał komentarz: Och Karol 2 ; D do wpisu 31 października 2011
  jestem trochę smutna   dlaczego?   dla odmiany.

truskaffkoffa dodano: 31 października 2011

- jestem trochę smutna - dlaczego? - dla odmiany.
Autor cytatu: okiemnieogarniesz

Jak Ci się układa? Mam nadzieję  że jest git i że w przeciwieństwie do mnie ku wa jakoś w nocy śpisz..

truskaffkoffa dodano: 31 października 2011

Jak Ci się układa? Mam nadzieję, że jest git i że w przeciwieństwie do mnie ku*wa jakoś w nocy śpisz..
Autor cytatu: okiemnieogarniesz

Dała mu w twarz. Zacisnęła wargi i ze łzami w oczach  wykrzyczała  że go kocha. Miała nadzieję  że taka terapia szokowa  sprawi  że jej uczucie w końcu do niego dotrze.

truskaffkoffa dodano: 31 października 2011

Dała mu w twarz. Zacisnęła wargi i ze łzami w oczach, wykrzyczała, że go kocha. Miała nadzieję, że taka terapia szokowa, sprawi, że jej uczucie w końcu do niego dotrze.
Autor cytatu: okiemnieogarniesz

pamiętam jak pierwszy raz zadzwoniłeś do mnie. rozmawialiśmy całą noc chociaż poznając mnie zakończyło się na zwykłym podaniu imion. z każdym następnym dniem rozmawialiśmy ze sobą co raz dłużej  mówiliśmy o wszystkim. o przeszłości której oboje się wstydziliśmy i która dała nam ostro w kość. wiedziałam o Tobie wszystko podobnie jak ty o mnie. spotykając się robiliśmy najdziwniejsze rzeczy nie zważając na opinię innych. a teraz? a teraz nie jesteśmy wstanie spojrzeć sobie w oczy nie wspominając o głupim cześć podczas mijania się na ulicy.  straciłam przyjaciela.   kochajnoo

truskaffkoffa dodano: 31 października 2011

pamiętam jak pierwszy raz zadzwoniłeś do mnie. rozmawialiśmy całą noc chociaż poznając mnie zakończyło się na zwykłym podaniu imion. z każdym następnym dniem rozmawialiśmy ze sobą co raz dłużej, mówiliśmy o wszystkim. o przeszłości której oboje się wstydziliśmy i która dała nam ostro w kość. wiedziałam o Tobie wszystko podobnie jak ty o mnie. spotykając się robiliśmy najdziwniejsze rzeczy nie zważając na opinię innych. a teraz? a teraz nie jesteśmy wstanie spojrzeć sobie w oczy nie wspominając o głupim cześć podczas mijania się na ulicy. -straciłam przyjaciela. / kochajnoo

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć