 |
Smutek to uczucie, jak gdyby się tonęło, jak gdyby grzebano cię w ziemi. Zanurzam się w wodzie, która ma płowy kolor rozkopanej gleby. Każdy oddech dusi. Nie ma niczego, czego można by się przytrzymać, niczego, w co można by się wbić pazurami. Nie ma wyjścia, trzeba odpuścić.
|
|
 |
"Oczy potrafią pieścić lepiej i dokładniej niż dłonie. Wzrokiem obejmuje się całość naraz. Dotyk zaś jest ograniczony tylko do jednego miejsca".
|
|
 |
Nie powinnam pozwolić Ci się dotknąć, nawet w momencie największego zagubienia, w chwili uniesienia, nawet gdy już wiedziałam, że te dreszcze powoduje Twój głos. / nieracjonalnie
|
|
 |
Jestem w tak bardzo dobry sposób postrzegana przez ludzi, że po spotkaniu z Tobą wyrzuty sumienia wydrapują mi oczy. / nieracjonalnie
|
|
 |
"Wracam do domu z uczuciem tęsknoty. Takiej dziwnej tęsknoty, nie wiadomo ani za czym, ani za kim. Takiej tęsknoty chyba metafizycznej, na którą pomagają tylko ciepłe dłonie. Nie chcę sam spędzić reszty tego wieczoru".
|
|
 |
"To wszystko zaczyna się właśnie w nocy. Jestem jedynym człowiekiem, który ma własne kino, ale z tego kina nie może wyjść. I to są właśnie moje noce."
|
|
 |
"Czego się boję? Ciebie, to znaczy siebie bez Ciebie"
|
|
 |
Wyobraziłam sobie nas w jednym mieszkaniu, na jednym łóżku, pod jedną kołdrą, wiesz, nigdy nikt bardziej nie pasował do tego miejsca. / nieracjonalnie
|
|
 |
Poukładam jakoś to wszystko sobie, pomęczę się, zanalizuje, trochę nawymyślam, tak, żeby łatwiej było od Jego życia odbiec, czasami muszę dopowiedzieć kilka słów więcej, nieco mocniej zobrazować sobie pewną sytuację, żeby mieć siłę zostawić to, co przeniknęło moje życie z każdej strony. Muszę się do Niego zniechęcić, muszę znaleźć odpowiedni sposób. / nieracjonalnie
|
|
 |
"Świat może Ci dać tylko to, co od Ciebie dostaje. Wiem jak boli samotność i strach przed odrzuceniem. Wiem jak to jest kiedy myślisz, że musisz żebrać o uwagę. Kiedy pragniesz poczuć się akceptowana i lubiana. I szukasz u ludzi potwierdzenia swojej wartości. Ale odkryłam coś najbardziej zdumiewajacego na swiecie. Im bardziej szukasz miłości u innych ludzi, tym mniej jej dostaniesz. Im bardziej pragniesz akceptacji innych, tym mniej jej poczujesz. Im bardziej oczekujesz, że inni zmienią twoje samopoczucie, tym bardziej bedziesz w rozpaczy. Dzieje się tak dlatego, że kluczem do wszystkiego jest to, co Ty sama najpierw musisz sobie dać - żeby móc to także otrzymać od innych. Życie jest jak wielkie lustro. Odbija to, co w sobie masz oraz to, czego Ci brakuje"
|
|
 |
"Wtedy jednak nic nie rozumiałem. Nie rozumiałem, że mogę skrzywdzić kogoś tak straszliwie, że osoba ta już nigdy nie dojdzie do siebie. Że można po prostu żyjąc, zranić inną istotę tak bardzo, że rana ta już nigdy się nie zagoi."
|
|
 |
Mimo, że nie pokazuję tego po sobie, w samym środku mojego serca panuje burza. Krople zimnego deszczu uderzają z wielką siłą i chłodzą moje ambicje. Grad zwątpień i chwil namysłu niemiłosiernie uderza w moje uczucia, powodując nieprzespane noce, drżące ręce oraz nostalgie. Dobrze wiem, że nie jestem sobą. Nie tą uśmiechniętą, pełną nadziei. Czuję jak z każdym kolejnym dniem, każdą kolejną minutą coś co we mnie płonie, tak naprawdę wygasa.
|
|
|
|