głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika adiax

Jeżeli któregoś dnia poczujesz  że chce Ci się płakać..   zadzwoń do mnie. Nie obiecuję  że Cię rozbawię  ale mogę płakać razem z Tobą.

krwawy.szept dodano: 28 października 2011

Jeżeli któregoś dnia poczujesz, że chce Ci się płakać.. - zadzwoń do mnie. Nie obiecuję, że Cię rozbawię, ale mogę płakać razem z Tobą.

Nigdy nie posiadałam nic cudowniejszego niż świadomość  zniknięcia z tego brudnego świata. Ucieczka i przeniesienie się w najcudowniejsze miejsce na ziemi..   w Twoje ramiona  które są moim małym wehikułem  pomagających mi przez chwilę nie istnieć.

krwawy.szept dodano: 22 października 2011

Nigdy nie posiadałam nic cudowniejszego niż świadomość, zniknięcia z tego brudnego świata. Ucieczka i przeniesienie się w najcudowniejsze miejsce na ziemi.. - w Twoje ramiona, które są moim małym wehikułem, pomagających mi przez chwilę nie istnieć.

Szept jest najbardziej podniecającą formą rozmowy. Lubię kiedy szepczesz w moje usta.. Rozchylone  gotowe i zwarte do konwersacji.. Mimo sprzeciwów  zapełniające się Twoim oddechem zamiast słowami odpowiedzi.

krwawy.szept dodano: 22 października 2011

Szept jest najbardziej podniecającą formą rozmowy. Lubię kiedy szepczesz w moje usta.. Rozchylone, gotowe i zwarte do konwersacji.. Mimo sprzeciwów, zapełniające się Twoim oddechem zamiast słowami odpowiedzi.

Był taki teatralny. Stanął przed lustrem w czarnym ubraniu z kwiatem  w butonierce. Włożył do ust narządzie  czekał  aż lufa ociepli się  i uśmiechając się z roztargnieniem do swego odbicia   strzelił.

krwawy.szept dodano: 16 października 2011

Był taki teatralny. Stanął przed lustrem w czarnym ubraniu z kwiatem w butonierce. Włożył do ust narządzie, czekał, aż lufa ociepli się i uśmiechając się z roztargnieniem do swego odbicia - strzelił.

Uśmiech to magia. Powstaje z niczego  a potrafi zdziałać cuda. Gdy świat jest czarno biały uśmiechem przywracasz mu barwy. Uśmiech jest najprostszą drogą do ludzkiego serca.

krwawy.szept dodano: 14 października 2011

Uśmiech to magia. Powstaje z niczego, a potrafi zdziałać cuda. Gdy świat jest czarno-biały uśmiechem przywracasz mu barwy. Uśmiech jest najprostszą drogą do ludzkiego serca.

Czasami mam ochotę odgryźć Ci wargi  kiedy jestem do cna podsycona euforią na widok Twojego uśmiechu. Odgryźć i triumfalnie schrupać.

krwawy.szept dodano: 11 października 2011

Czasami mam ochotę odgryźć Ci wargi, kiedy jestem do cna podsycona euforią na widok Twojego uśmiechu. Odgryźć i triumfalnie schrupać.

Nagraj wiadomość po usłyszeniu sygnału. :   chciałabym Ci powiedzieć  że ja Cie  no ten... tego. Chciałam Ci powiedzieć  że Cię...   masz jedną nową wiadomość.

krwawy.szept dodano: 11 października 2011

Nagraj wiadomość po usłyszeniu sygnału. : - chciałabym Ci powiedzieć, że ja Cie, no ten... tego. Chciałam Ci powiedzieć, że Cię... - masz jedną nową wiadomość.

Uwielbiam podnosić na niego wzrok i mieć nadzieję  że tego nie zauważa. Kocham to ciepłe  rozkoszne drżenie mojego ciała  gdy na horyzoncie pojawia się jego sylwetka...

krwawy.szept dodano: 11 października 2011

Uwielbiam podnosić na niego wzrok i mieć nadzieję, że tego nie zauważa. Kocham to ciepłe, rozkoszne drżenie mojego ciała, gdy na horyzoncie pojawia się jego sylwetka...

Chciałam tylko powiedzieć  że Cię kocham czy coś..

krwawy.szept dodano: 11 października 2011

Chciałam tylko powiedzieć, że Cię kocham czy coś..

Jestem jak papieros. 160cm owiniętego w białą bibułkę skóry człowieka. Ktoś zapalił mnie miłością  zaciągnął się kilka razy i zostawił wśród popiołu bym dogasła.

krwawy.szept dodano: 8 października 2011

Jestem jak papieros. 160cm owiniętego w białą bibułkę skóry człowieka. Ktoś zapalił mnie miłością, zaciągnął się kilka razy i zostawił wśród popiołu bym dogasła.

Jak wygląda świat  kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo  kruszy się w palcach  rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie  każda myśl przygląda się sobie  każde uczucie zaczyna się i nie kończy i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe  uzależnia. Być tam  gdzie się nie jest  mieć to  czego się nie posiada  dotykać kogoś  kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skrę do mięśni i kości  które zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie   to znaczy  że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało  a nawet poza siebie.

krwawy.szept dodano: 8 października 2011

Jak wygląda świat, kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo, kruszy się w palcach, rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie, każda myśl przygląda się sobie, każde uczucie zaczyna się i nie kończy i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe, uzależnia. Być tam, gdzie się nie jest, mieć to, czego się nie posiada, dotykać kogoś, kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skrę do mięśni i kości, które zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie - to znaczy, że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało, a nawet poza siebie.

Usiadła na środki drogi. Łzy same cisnęły się do oczu  ale zbierała siły  żeby nie pozwolić im się wydostać spod powiek. Spuściła głowę. Usłyszała nadjeżdżające auto  ale nie miała zamiaru się podnosić. Myślała jedynie o tym  żeby wpierdolić się pod te jebane koła. Zahamował centymetry od niej. Serce waliło jej po ścianach płuc. 'Co do chuja?!' Krzyknął kierowca. Rozpoznała jego głos. 'Mogłeś się nie zatrzymywać.' Powiedziała stłumionym szeptem. Klęknął obok. 'Co Ty tu robisz? Wyrzuć te fajke.' Kiedy wyrywał jej papierosa z dłoni poczuła dotyk jego palców i to starczyło  żeby wylać hektolitry łez. 'Co ja mam Ci teraz powiedzieć  kurwa?!' Ryknął. Spojrzała na niego z pustką w oczach. 'Nie masz pojęcia ile bym dała za to  żeby Cię znienawidzić.' Wstała wolno  a on wsiadł do auta. Wcisnął pedał w podłogę. 'Nawet nie wiesz ile bym dał  żeby przestać Cię kochać.' Szepnął i zostawił ją samą. Wiatr otulił jej ciało. Wyszła Bogu na spotkanie.

krwawy.szept dodano: 8 października 2011

Usiadła na środki drogi. Łzy same cisnęły się do oczu, ale zbierała siły, żeby nie pozwolić im się wydostać spod powiek. Spuściła głowę. Usłyszała nadjeżdżające auto, ale nie miała zamiaru się podnosić. Myślała jedynie o tym, żeby wpierdolić się pod te jebane koła. Zahamował centymetry od niej. Serce waliło jej po ścianach płuc. 'Co do chuja?!' Krzyknął kierowca. Rozpoznała jego głos. 'Mogłeś się nie zatrzymywać.' Powiedziała stłumionym szeptem. Klęknął obok. 'Co Ty tu robisz? Wyrzuć te fajke.' Kiedy wyrywał jej papierosa z dłoni poczuła dotyk jego palców i to starczyło, żeby wylać hektolitry łez. 'Co ja mam Ci teraz powiedzieć, kurwa?!' Ryknął. Spojrzała na niego z pustką w oczach. 'Nie masz pojęcia ile bym dała za to, żeby Cię znienawidzić.' Wstała wolno, a on wsiadł do auta. Wcisnął pedał w podłogę. 'Nawet nie wiesz ile bym dał, żeby przestać Cię kochać.' Szepnął i zostawił ją samą. Wiatr otulił jej ciało. Wyszła Bogu na spotkanie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć