 |
jak jakiś kretyn wierzyłem w nas nawet, gdy cały świat był temu przeciw
|
|
 |
podaj mi kilka pigułek przystaw lufę do skroni i strzelaj skoro tak mnie nie lubisz za to co robię
|
|
 |
i codziennie będziesz pisać, że będę tego żałował, mówiłaś, że będziesz zawsze, kiedy będę potrzebował!!!!!!!
|
|
 |
złap za nóż, wbij go w serce, pokaż jak się starasz
|
|
 |
mów do mnie znowu o niczym i o nas, wiele powiemy sobie w pauzie, to prawda
|
|
 |
znowu milczałeś do mnie godzinami, mów do mnie milcząc, sam chciałem, nieważne
|
|
 |
Wiem, że jesteś kimś kto byłby dla mnie zawsze. Wiem, że mogłabym mieć w Twojej osobie wszystko to czego potrzebuje każda dziewczyna. Pewnie mógłbyś mi ofiarować wielką miłość, która czasem śni mi się po nocach. Jednak ja ciągle wybieram kogoś kto jest dla mnie na chwilę. Leczę się po nieszczęśliwej miłości krótkimi, niewiele znaczącymi przygodami, powierzam swoje malutkie uczucia nieodpowiednim osobom. Ja idę pod prąd, chociaż mogłabym iść wprost do Ciebie. Mogłabym, ale nie potrafię. Nie czekaj więc na mnie, zamknij mi wszystkie możliwe drzwi, ja i tak wybiorę kogoś kto znowu mnie zrani. Ja jestem kimś kto nie potrafi wybierać prawidłowo, kimś kto zawsze źle lokuje swoje serce. I to się nie zmieni, a Ty... zasługujesz na kogoś o wiele lepszego. / napisana
|
|
 |
wpatruję się w Ciebie jak w pieprzony obrazek, leżysz koło mnie naga chociaż nie jesteśmy razem
|
|
 |
wyobrażam sobie nas razem, nie masz pojęcia;]
|
|
 |
czujesz ze tracisz coś co się z tobą wiąże. nie życzyłem ci źle i wciąż życzę ci dobrze
|
|
 |
nie mamy o czym gadać, sorry wiem ze boli, ale możesz już iść jak skończyłaś pierdolić!!!!!
|
|
 |
litr wina i pół wódki i sześć szlugów, byś palił i snuł smutki
|
|
|
|