 |
Los zamyka Ci drzwi, do których nie ma już kluczy i nie ma leku na zło
Kiedy wszystko w co wierzyłeś nagle pęka jak szkło
|
|
 |
mówią że życie bezcenne jest,
gdyby tak było nie byłoby płatnych morderców
ale wiesz jak bardzo niepewne jest
kiedy stoisz sam jak palec z pierdoloną pustką w sercu
|
|
 |
Ty widzisz we mnie kogoś kim nie jestem,
Wierzysz we mnie i to niestety całym sercem
|
|
 |
jak tu śnić, kiedy najgorsze koszmary przychodzą nocą.
|
|
 |
łzy, które przestały już ufać oczom.
|
|
 |
walczyłam z całym światem ale z Tobą nie potrafię.
|
|
 |
Żyj tak żeby inni nie musieli przez Ciebie płakać.
|
|
 |
A gdy będziesz daleko pamiętaj patrząc w gwiazdy, że kocham Cię.
|
|
 |
Byłeś dla mnie wszystkim w co wierzyłam.
|
|
 |
Robimy tysiące błędów,
Ale największym może stać ten -
Kiedy poszliśmy z tąd gdzie mialiśmy zostać,
A zostaliśmy tam skąd mialiśmy pójść.
|
|
 |
Nadal nie mogę uwierzyć w to jaką bajkę przeżywam od prawie trzech lat. Ciągle zastanawiam się czy to wszystko nie jest tylko pięknym snem, z którego zbudzę się z krzykiem a moje oczy nie będą wypełnione po brzegi łzami. Nadal nie mogę uwierzyć, że zjawił się ktoś kto chce przeżyć ze mną resztę życia. Założyć rodzinę, kupić psa i mieć swój kąt na ziemi. Cięgle nie dowieżam w lśniący na palcu diamencik i w to, że za kilkanaście dni będę tą kobietą, która wstanie rano z uśmiechem na ustach i będzie wiedziała w co się ubierze! Każdego ranka sprawdzam czy symbol Naszej miłości nie zniknął czy... nadal tam jest.. Jestem szczęściarą. Mając Jego - mam dozgonną miłość, poczucie bezpieczeństwa, uśmiech na twarzy i łzy radości. Nie siedzę już wieczorami wtulona w poduszkę z paczką chusteczek. Teraz każdego wieczora i każdej nocy słyszę to cudowne bicie serca, rytm który potrafi mnie uspokoić w ułamku sekundy. Czuję MIŁOŚĆ. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Kochałam Cię, wiesz?Ty mnie zniszczyłeś. Pokazałeś raj, a potem spaliłeś go na moich oczach. Kazałeś stać zbyt blisko. Parzyło, paliło. Wypaliło we mnie wszystko tylko nie miłość do Ciebie, która nadal tli się beznadziejnym płomykiem na dowód tego, że tutaj był eden./esperer
|
|
|
|